iPhone 8/X bez ładowania bezprzewodowego na odległość? Analitycy dowodzą, że Apple zastosuje ładowanie indukcyjne

Tomek Czech   24 stycznia 2017

Grupa ananimowych badaczy i analityków znana jako Copperfield Research twierdzi, że Apple na 100% nie skorzysta z rozwiązania WattUp firmy Energous, pozwalającego ładować urządzenia na odległość. Według analityków, w iPhonie 8/X Apple zastosuje własną metodę ładowania indukcyjnego.

Dla potwierdzenia swojej tezy, Copperfield Research sporządziło obszerny raport, który sprowadza się do czterech głównych argumentów.

Po pierwsze, na przestrzeni ostatnich kilku lat Apple otrzymało aż 16 patentów na technologię ładowania indukcyjnego, które zastosowało już w Apple Watchu. Badacze twierdzą, że ich dogłębna analiza nie pozostawia wątpliwości, że Apple zamierza wykorzystać właśnie tę metodę w swoich urządzeniach, m.in. w nowym iPhone. Ostatni patent przyznano firmie z Cupertino zaledwie miesiąc temu – innowacyjna technologia ma pozwolić wyeliminować wady dotychczasowych metod ładowania indukcyjnego.

Po drugie, w jednym z patentów Apple stwierdza, że metoda ładowania przy pomocy fal radiowych (czyli właśnie “na odległość”, jak w rozwiązaniu WattUp od Energous) jest bardzo mało wydajna (olbrzymia strata energii), zbyt skomplikowana – takie rozwiązanie wymagałoby, żeby pomiędzy nadajnikiem i odbiornikiem nie było żadnych przeszkód (co jest w praktyce bardzo trudne), a przede wszystkim – że takie przesyłanie wielkich porcji energii jest niezwykle niebezpieczne dla ludzi i innych przedmiotów.

Apple twierdziło tak jednak w patencie złożonym aż cztery lata temu, więc od tego czasu technologia ta mogła ulec znacznemu ulepszeniu. Czy wiele mogło zmienić się też w temacie zagrożenia dla zdrowia ludzi? Szefowie Energous zapewniają, że ich metoda jest zupełnie bezpieczna (czeka właśnie na zaakceptowanie przez amerykańską Federalną Komisję Łączności – FCC), ale nie zdradzają, w jaki sposób to osiągnęli.

Po trzecie, Apple zawarło porozumienie z Lite-On na dostarczenie części podzespołów do bezprzewodowej ładowarki dla nowego iPhone’a. Tajwańska firma ma dostarczyć przetwornice napięcia używane do zamiany prądu przemiennego (AC) na prąd stały (DC). Według Copperfield Research, taka właśnie zamiana jest konieczna przy ładowaniu indukcyjnym, natomiast kupowanie przetwornic od zewnętrznego producenta nie byłoby konieczne w przypadku zamiaru użycia systemu WattUP, który jest tworzony w 100% przez Energous.

Po czwarte, jak wskazuje wiele ostatnich doniesień, nowy iPhone będzie posiadał szklaną obudowę. Badacze przekonują, że efektywności ładowania przy użyciu fal radiowych nie obniża aluminiowa czy plastikowa obudowa. Natomiast przy ładowaniu indukcyjnym, Apple nie mogłoby użyć aluminium i musiałoby zastosować plastik lub właśnie szkło.

Mimo wszystko, Copperfield Research wierzy, że Apple zawarło porozumienie z Energous, m.in. dlatego, żeby technologia ta nie wpadła w ręce konkurencji i żeby prowadzić dalsze badania, dzięki czemu system WattUp mógłby być użyty w przyszłości.

Argumenty grupy wyglądają dość przekonująco, ale trzeba też mieć na uwadze, że istnieją podejrzenia, że jest ona finansowana przez jeden z funduszy hedgingowych, któremu może zależeć na obniżeniu wartości akcji Energous, których cena po spekulacjach o współpracy z Apple skoczyła mocno w górę. Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego – Copperfield Research może grać na spadek ceny akcji i jednocześnie mieć całkowitą rację co do planów Apple w temacie ładowania bezprzewodowego.

Po opublikowanego raportu ceny akcji Energous na amerykańskiej giełdzie gwałtownie spadły.

300x300-oslo

Podobne tematy:

Źródło: Copperfield Research, za MacRumors

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: