Oczywiście tytuł artykułu jest trochę prowokacyjny. Przecież nie chodzi o zwalnianie telefonu, tylko o “ograniczenie wydajności iPhone’a w niektórych sytuacjach w celu zapobiegnięcia dużemu, skokowemu poborowi mocy, które mogłoby się zakończyć nieoczekiwanym wyłączeniem urządzenia”.
Razem z wczorajszą premierą iOS 12.1 “funkcja” ta została wprowadzona do iPhone’a X, 8 i 8 Plus.