Realme potwierdziło, że ich najnowszy smartfon GT Neo 5 będzie wspierał ładowanie z mocą aż 240 W. Pełne ładowanie telefonu ma wynieść poniżej 10 minut! Ale czy to mas sens? Co na to bateria? Co na to Apple?
szybkie ładowanie
Szybkie ładowanie iPhone’a, iPada czy MacBooka to w wielu przypadkach konieczność, a nie tylko nieuzasadniona potrzeba chwili. Żyjąc w ciągłym biegu potrzebujemy szybko i bezpiecznie ładować nasze urządzenie, nie tylko w domu, ale też w biurze czy samochodzie. Dlatego dziś przygotowałem dla Was listę kilku ciekawych, bezpiecznych i dobrych jakościowo ładowarek, które powinny rozwiązać wiele Waszych problemów.
Na mojej liście znajdziecie m.in. stacjonarną ładowarkę wieloportową, która naładuje nie tylko iPhone’a czy iPada, ale również MacBooka, ładowarki samochodowe, które także poradzą sobie z iPadem oraz MacBookiem, czy zasilacz, który pozwoli naładować Waszego iPhone’a 11, 11 Pro, 11 Pro Max z mocą aż 22 W. Nie zabrakło tu również urządzeń, które pozwolą zasilić naszego iPada Pro z mocą aż 30 W.
Po raz pierwszy od premiery iPhone’a w 2007 r. Apple postanowiło dołączyć do tegorocznych modeli – iPhone’ów 11 Pro i 11 Pro Max – mocniejszą, 18-watową ładowarkę USB-C PD. Zmiana wydajności ładowania jest ogromna.
Zobaczmy, ile czasu zajmie częściowe, a ile pełne ładowanie oraz porównajmy czasy ładowania nowego 11 Pro do poprzednich modeli ze starszą 5-watową ładowarką i do smartfonów konkurencji.
Rozpoczynamy Black Friday Week z przytupem – przeceniliśmy najlepszą ładowarkę bezprzewodową na rynku z 249 zł na jedyne 159 zł! Jest to najniższa cena w Polsce.
Możecie uznać, że oszaleliśmy, ale szał zakupów tuż przed Czarnym Piątkiem udziela się również nam… No i niech już nikt nigdy nie wątpi, że Polacy nie potrafią w Black Friday!
Po wrześniowej konferencji na Apple spadła fala krytyki za to, że do nowych iPhone’ów wciąż dołączana jest stara, 5-watowa ładowarka. Androidowa konkurencja chwali się coraz szybszym ładowniem, pojawiają się pierwsze smartfony z Quick Charge 4+, iPhone’y od zeszłego roku posiada wsparcie dla szybkiego ładowania USB-C PD, na rynku jest dostępnych mnóstwo niedrogich, szybkich ładowarek, a tymczasem w pudełku z kosztującym 7 tys. zł iPhonem wciąż dostajemy stary, wolny zasilacz.
WTF?
Premiera nowych modeli iPhone’a zbliża się wielkimi krokami i coraz więcej przecieków i nieoficjalnych informacji wypływa do mediów.
O tym, że prawdopodobnie nie kupicie osobno oryginalnej ładowarki USB-C Apple jeszcze przez dłuższy czas po premierze tegorocznych iPhone’ów, pisałem już tutaj. Teraz okazuje się, że może też być problem z ładowarkami firm trzecich.
Dwa miesiące temu informowaliśmy Was, że w tym roku w komplecie z nowymi iPhone’ami ma znaleźć się ładowarka o mocy 18W z gniazdem USB-C oraz kabel Lightning – USB-C. Niedawno pojawiły się pierwsze zdjęcia, które rzekomo przedstawiają nowy zasilacz. Teraz okazuje się, że ładowarka może nie być sprzedawana osobno. Przynajmniej na początku.
Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia, że od tego roku Apple będzie dołączać do iPhone’a ładowarkę ze złączem USB-C, która pozwoli szybciej ładować telefon. Dzisiaj japońska strona MacOtakara opublikowała zdjęcia (powyżej) mające przedstawiać nowy domyślny zasilacz do iPhone’a.
Według nowego raportu otrzymanego przez Appleinsider Apple ma w planach użyć lepszej technologii, która umożliwi nowym iPhone’om dużo szybsze ładowanie niż do tej pory.
PURO Ultra Car Charger to kompaktowa ładowarka o potężnej mocy, którą oprócz iPhone’a czy iPada naładujecie też MacBooka. Posiada wsparcie dla technologii szybkiego ładowania Power Delivery z mocą aż 30 W, zapewniając do 6-razy szybsze ładowanie w porównaniu do standardowych ładowarek.
Inteligentny chip gwarantuje nie tylko szybkie, ale też – co bardzo ważne – bezpieczne zasilanie energią urządzenia, odpowiednio dobierając parametry ładowania. PURO Ultra Car Charger automatycznie wykrywa jakie urządzenie zostało podłączenie, posiada zabezpieczenie przeciwprzepięciowe i nadaje się do kokpitów samochód osobowych oraz ciężarowych (12V/24V).
