Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Apple rozważa zaprezentowanie nowego Maca Pro już w czerwcu na WWDC. Dzisiaj w sieci pojawiły się informacje, że nowy Pro może wyglądać zupełnie inaczej, niż się spodziewamy i zupełnie inaczej niż wszystkie obecne komputery desktopowe.
Informacje te pochodzą od autora yotubowego kanału Tailosive Tech, który twierdzi, że pozyskał je bezpośrednio od osoby pracującej w Apple.
Nowy Mac Pro ma się więc składać z wielu modułów ułożonych jeden na drugim, połączonych ze sobą za pomocą nowego portu opracowanego przez Apple. Każdy moduł będzie nieco większy niż obecny model Maca mini.
To, ile modułów kupimy będzie zależało od nas – od tego, jak bardzo zaawansowaną konfigurację będziemy chcieli uzyskać. Jedynym modułem, którego zakup będzie konieczny, będzie baza z procesorem CPU, pamięcią RAM i kilkoma portami (ma być nieco większa niż pozostałe moduły).
Dodatkowe moduły, które będzie można dokupić, to będą zawierały np. dyski SSD czy procesor graficzny (GPU).
Za zasilanie całego systemu ma być odpowiedzialna przede wszystkim baza, ale każdy moduł ma zawierać indywidualne, dodatkowe zasilanie i system chłodzący.
Źródła podają również, że komputer może nie być gotowy przed końcem tego roku. Prawdopodobnie jednak Apple będzie się starało dotrzymać terminu (obiecało wprowadzenie na rynek nowego Maca Pro w 2019 r.), więc możliwy jest taki scenariusz, że urządzenie pojawi się w sprzedaży dopiero w ostatnich dniach roku, i to w bardzo ograniczonych ilościach.