Podczas konferencji WWDC 2019 Apple poświęciło niewiele czasu zmianom w HomeKit, które nadejdą już jesienią. Nie można im mieć tego za złe, gdyż mnogość przeróżnych nowości w iOS 13, iPadOS i pozostałych systemach jest naprawdę imponująca. Aczkolwiek nie zmienia to faktu, że HomeKit zmienia się na lepsze w bardzo szybkim tempie i warto pogłębić wiedzę o nadchodzących zmianach, gdyż jest ich bardzo dużo.
Przygotowałem dla Was listę wszystkich HomeKitowych nowości, które pojawią się jesienią, wraz z premierą nowych systemów.
HomeKit Secure Video to całkowicie nowa usługa, która ma zapewnić nam maksymalną ochronę prywatności. Obecnie kamery bezpieczeństwa – domowe czy zewnętrzne, przesyłają obraz do chmury i dopiero tam jest on analizowany, np. po to, żeby wykryć obecność intruza. Natomiast kamery wspierające HomeKit Secure Video (wsparcie zapowiedziały już Netatmo, Logitech i Eufy Security) będą analizować wideo w naszym domu, bezpośrednio na naszym iPadzie, Apple TV lub HomePodzie i wyślą je do iCloud dopiero po zaszyfrowaniu. Tak, żeby nikt nie miał do nich dostępu (nawet Apple).
Nagrania wideo z dziesięciu ostatnich dni z jednej kamery będziemy mogli bezpłatnie przechowywać na naszym koncie iCloud, jeżeli mamy wykupiony plan iCloud 200 GB (dane z zapisu z kamery nie będą wliczane w limit 200 GB). Natomiast jeśli korzystamy z pakietu iCloud 2 TB, będziemy mogli bezpłatnie przechowywać obraz nawet z pięciu kamer.
Wsparcie HomeKit dla routerów to kolejna usługa bezpieczeństwa, która zaserwowało nam Apple. Dzięki niej, kompatybilne routery (np. Linksys, Eero czy Spectrum) będą mogły zabezpieczyć naszą sieć wewnętrzną przed nieupoważnionym dostępem, które mogą próbować wymusić nasze urządzenia HomeKit.
Wsparcie z pewnością ogłoszą kolejni renomowani producenci, dlatego warto pamiętać, aby kupować urządzenia sprawdzonych firm.
Wsparcie dla automatyzacji głośników AirPlay 2 to kolejna nowość, której wypatrywało naprawdę bardzo wiele osób. Dlatego bardzo cieszy mnie fakt, że w iOS 13 nareszcie będzie można wykorzystać dowolny głośnik AirPlay 2 w scenach i automatyzacjach.
Już tej jesieni każdy z nas będzie mógł ustawić sobie automatyzację, która samoczynnie włączy jego ulubioną piosenkę, album, playlistę czy radio, np. gdy wstaniemy rano z łóżka czy wrócimy do domu (możliwości są nieograniczone). Co ciekawe, do automatyzacji będziemy mogli również wykorzystać Apple TV HD oraz Apple TV 4.
Korzystając z aplikacji Dom w iOS 13 możecie znaleźć w automatyzacjach taką nowość, jak „skróty”. Dzięki niej będziemy mieli znacznie większe możliwości automatyzacji niż dotychczas. Niestety, na razie ta część systemu działa bardzo niestabilnie, dlatego wrócę do jej dokładnego opisania w kolejnym wpisie, kiedy Apple udostępni bardziej stabilną betę iOS 13.
Aplikacja Dom zaprojektowana przez Apple jest dość przejrzysta i intuicyjna w obsłudze. Wszystko jednak zmienia się, gdy przekroczymy pewną liczbę urządzeń (czy usług) HomeKit. Przy ponad 120 urządzeniach (tyle jest widocznych w mojej aplikacji Dom), panel staje się mało czytelny i nieintuicyjny. Dlatego bardzo cieszę się, że w aplikacji Dom znajduję sporo zmian, które sprawiają, że korzystanie z niej jest jeszcze przyjemniejsze.
Jedną z wielu drobnych zmian w aplikacji Dom jest delikatnie przeprojektowany interfejs głównych ustawień naszego domu. Teraz np. wszystkie mostki nie będą zajmować nam już miejsca w naszych wirtualnych pomieszczeniach – są zgrupowane w jednym miejscu.
Aktualnie w iOS 12, gdy chcemy się dostać do ustawień wybranego przez nas urządzenia lub np. szybko zmienić kolor oświetlenia, musimy otworzyć widget i kliknąć w „Ustawienia” czy „Kolor”. W iOS 13 postanowiono to zmienić – teraz cały widok ustawień czy zmiany kolorów jest widoczny na jednej karcie. Dzięki temu mamy szybki dostęp do zmiany koloru, wszystkich najpotrzebniejszych ustawień oraz kilku pozostalych informacji.
W karcie danego urządzenia w iOS 13 znajdziemy teraz informację, do jakich konkretnie scen jest przypisane to urządzenie. Jest to bardzo przydatna rzecz, gdyż przy wielu automatyzacjach z wykorzystaniem scen, można się pogubić i spędzić wiele godzin na ich poprawianiu i dostosowywaniu. Teraz wszystko będzie dużo bardziej przejrzyste.
Nic tak bardziej nie denerwuje, niż zakup jednego urządzenia HomeKit, które posiada wsparcie dla wielu usług – np. produkt posiada wbudowany czujnik ruchu, termometr i miernik natężenia światła. W aplikacji Dom tworzonych jest dla takiego urządzenia wiele kafelków. W iOS 13 postanowiono z tym skończyć i teraz każde z urządzeń, które posiada więcej niż jeden czujnik, będzie pokazywane w jednym kafelku.
Postanowiłem napisać dwa słowa wyjaśnienia na temat nowych ikon dostępnych w HomeKit, gdyż natrafiłem w sieci na kilka błędnych informacji na ten temat. Choć w iOS 13 znajdziemy nowe ikony, to dotyczą one m.in. takich urządzeń jak czujnik jakości powietrza, czujnik wilgotności, czujnik kontaktowy czy czujnik ruchu.
Niestety nie znajdziemy tam żadnych nowych ikon dotyczących oświetlenia, włączników, gniazdek czy zamków.
Widok automatyzacji w aplikacji Dom również został delikatnie zmieniony względem iOS 13. Teraz wszystko jest bardziej przejrzyste i zrozumiałe, szczególnie dla osób, które zaczynaja swoją przygodę z HomeKit. Choć osobiście uważam, że nowy wygląd raczej i tak niewiele pomoże, gdy mamy zbudowanych ponad pięćdziesiąt automatyzacji w domu.
iOS 13 nareszcie przynosi trochę świeżości względem wirtualnych „kontrolek” pozwalających nam sterować naszym domem. Aktualnie wygląda to tak, że widok np. suwaka rolet i ogrzewania jest identyczny. Na szczęście w iOS 13 to zmieniono. Efekt możecie zobaczyć na zrzucie ekranu powyżej.
Przyznam się szczerze, że bardzo chciałbym móc kiedyś używać na co dzień CarPlay, szczególnie po wprowadzeniu nadchodzących zmian. Już tej jesieni każdy samochód z wbudowanym CarPlay będzie mógł korzystać z kontekstowych akcji w HomeKit. Przykładem może tu być automatycznie pojawiająca się ikonka otwarcia drzwi garażowych na wyświetlaczu samochodu, gdy znajdujemy się blisko domu.
HomePod będzie mógł teraz być wykorzystywany w scenach i automatyzacjach. To przydatna zmiana.
Będzie również rozpoznawał, kto dokładnie do niego się zwraca. Dzięki temu będziemy mogli zadawać spersonalizowane zapytania, np. sprawdzić kalendarz, wysyłać wiadomości, poprosić o włącznie naszej ulubionej muzyki. Będziemy mogli również łatwo i wygodnie kontynuować słuchanie muzyki, której słuchanie rozpoczęliśmy na iPhonie – wystarczy przyłożyć iPhone’a do głośnika.
Pamiętajcie, że opisywane przeze mnie nowości pochodzą z pierwszej bety sytemu iOS 13, więc wiele rzeczy może się jeszcze zmienić. Będę do Was wracał z nowymi informacjami, gdy pojawią się kolejne zmiany.
Tymczasem zapraszam Was do największej w Polsce specjalistycznej grupy HomeKit, gdzie z pewnością znajdziecie sporo ciekawych informacji na temat nowości Apple dla swojej technologii smart home.