Oficjalny, prowadzony bezpośrednio przez Apple program “Trade In”, czyli uzyskiwanie rabatu no nowy sprzęt po oddaniu starego, nie jest jeszcze dostępny w Polsce, ale taką opcję ma w swojej ofercie kilku polskich autoryzowanych resellerów. Do gry właśnie wkroczył nowy gracz – Lantre, który chwali się, że jego program “Apple Trade In” gwarantuje wyjątkowo korzystne wyceny.
Dodatkowo Lantre podkreśla, że ma najlepsze spośród wszystkich autoryzowanych sprzedawców Apple ceny sprzętu (na bieżąco śledzimy promocje na produkty Apple, więc możemy to potwierdzić), w związku z czym wymiana trade-in u nich robi się jeszcze bardziej opłacalna.
Przyjrzyjmy się więc szczegółom programu “Apple Trade In” w Lantre.
Zasady ofert “Trade in” u wszystkich sprzedawców są podobne – oddajemy nasz stary sprzęt Apple, który następnie jest wyceniany przez specjalistę i uzyskaną w ten sposób kwotę przeznaczamy na zakup lub “zrabatowanie” nowego urządzenia.
Oczywiście każdy wie, że wyższą cenę uzyska się sprzedając dany produkt samemu na rynku wtórnym (np. na jednej z popularnych platform aukcyjnych czy sprzedażowych), ale nie każdemu chce się tym zajmować – zastanawiać nad odpowiednią ceną, robić opis przedmiotu, zdjęcia, odpisywać na pytania, negocjować, pakować, wysyłać, itd. Nie każdy ma też na to czas.
Wielu obawia się również o bezpieczeństwo takich transakcji, boi się zostać oszukanym.
Trade In jest wygodny, prosty, szybki i w 100% bezpieczny. Całą sprawę możemy załatwić dosłownie w kilkanaście minut.
To dobra opcja dla osób, którzy nie chcą samodzielnie zajmować się sprzedażą, czy nie mają na to czasu. To też propozycja dla tych, którym w szufladach zalegają jakieś stare sprzęty – można je po prostu oddać i dostać za to trochę (lub nawet sporo…) grosza, bez zastanawiania się, gdzie, w jaki sposób i za ile je sprzedać.
Swój program “Trade in” uruchomiło właśnie Lantre. W jego ramach możemy oddać w rozliczeniu nastepujące urządzenia Apple:
Kwota wyceny wędruje na voucher, który możemy zrealizować w Lantre od razu lub później (nawet do 3 lat). Możemy ją wydać w dowolny sposób – obniżyć sobie cenę nowego urządzenia lub sfinansować zakup w całości.
Na przykład: oddajemy do Lantre swojego starego iPhone’a i uzyskujemy za niego 2 tys. zł. Możemy od razu kupić nowy model kosztujący np. 5 tys. zł i zapłacić za niego 3 tys. (kwota obniżona o 2 tys. z vouchera), kupić inne urządzenie kosztujące 2 tys. zł lub dwa urządzenia po tysiąc złotych itd.
Jaką kwotę możemy otrzymać za poszczególne sprzęty? Odpowiedź nie jest prosta, bo wycena zależy od stanu technicznego urządzenia. Maksymalne ceny za poszczególne modele iPhone’a, iPada, Maca i Apple Watcha w programie Lantre Trade In znajdziecie tutaj.
Dla przykładu weźmy iPhone’a w wersji “pro”. Jeśli ktoś posiada iPhone’a 13 Pro, 128 GB, może za niego dostać nawet 2518 zł. W tym przypadku zamiana na nowszy model – iPhone’a 14 Pro (128 GB) w Lantre Trade In będzie kosztowała zaledwie 3181 zł.
Jest to możliwe w dużej mierze przez to, że spośród autoryzowanych sprzedawców Apple, Lantre ma zazwyczaj najlepsze (=najniższe) ceny. Wspomniany wyżej iPhone 14 Pro, 128 GB, jest w Lantre przeceniony aż o 800 zł (6499 zł -> 5699 zł). U innych resellerów ten model jest o 200-300 zł droższy.
Jak wygląda cały proces Trade In w Lantre? Jest prosty i szybki – całość możemy załatwić nawet w kilkanaście minut:
Ekspert Lantre może też pomóc w przeniesieniu danych na nowe urządzenie, po czym skasuje wszystkie dane ze starego urządzenia (reset do ustawień fabrycznych przy użyciu certyfikowanego przez ADISA oprogramowania, zgodnego z unijnym rozporządzeniem o ochronie danych i prywatności).
Oferta jest kierowana również do firm, bo w rozliczeniu można też zostawić sprzęt wprowadzony do majątku firmowego.
Jeśli zastanawiacie się, ile warty byłby Wasz sprzęt Apple w programie Trade in, możecie to sprawdzić tutaj. Pamiętajcie, że jest to cena orientacyjna, bo ostateczna zostanie podana przy wycenie przez specjalistę.
Wszystkie szczegóły na temat prowadzonego przez Lantre programu “Trade in” znajdziecie na oficjalnej stronie resellera.
***
Artykuł powstał we współpracy z Lantre.