Jedną z konsekwencji zastosowania portu USB-C w iPhonie 15 może być przyspieszenie ładowania – twierdzą informatorzy 9to5Mac. Nie będzie to co prawda ogromny wzrost prędkości, ale nie powinno to dziwić, znając ostrożne podejście Apple do ładowania swojego smartfona.
Już w marcu tego roku analityk Ming-Chi Kuo donosił, że Apple umożliwi szybsze ładowanie tegorocznych iPhone’ów 15 przez nowy port USB-C. Nie podawał jednak konkretnych, maksymalnych mocy ładowania.
Teraz źródła 9to5Mac twierdzą, że “przynajmniej niektóre” modele iPhone’a 15 będzie można ładować z mocą do 35 W. “Przynajmniej niektóre”, czyli co najmniej dwa modele “pro” – iPhone 15 Pro i 15 Pro Max.
Obecnie iPhone’a 14 Pro i 14 Pro Max możemy ładować z maksymalną mocą 27 W, podczas gdy dwie tańsze wersje – iPhone 14 i 14 Plus – wspierają ładowanie z mocą do 20 W.
W zeszłym roku Apple wprowadziło na rynek ładowarkę 35 W z dwoma portami USB-C, co mogłoby potwierdzać, że w tym roku nowe iPhone’y w wersji “pro” będą mogły być ładowane z właśnie taką mocą.
Kilka miesięcy temu pojawiły się doniesienia, że Apple zamierza wprowadzić certyfikację MFi dla akcesoriów USB-C dla iPhone’ów 15, i że akcesoria bez certyfikatu MFi nie będą wspierały szybkiego ładowania (oraz szybkiego transferu danych), co zostanie ograniczone software’owo.
Szybko zareagowała jednak na to Unia Europejska, która oficjalnie ostrzegła Apple, że może zakazać sprzedaży nowych flagowców w Europie, jeśli nie będą one oferowały pełnej funkcjonalności portu USB-C (więcej szczegółów tutaj).
Premiera czterech modeli iPhone’a 15 spodziewana jest na najbliższej konferencji Apple, która ma się odbyć 12 września.
Wszystko, co do tej pory wiadomo o iPhonie 15 znajdziesz tutaj.
Jakie będą ceny iPhone’ów 15? Sprawdź tutaj.