Od wielu lat Apple nie podniosło ceny iPhone’ów. Ale może zmienić się to w tym roku, wraz z jesienną premierą iPhone’ów 17 – donosi The Wall Street Journal.
W 2017 r. Apple wprowadziło na rynek iPhone’a X, który kosztował 999 dol. Taką cenę miał również wprowadzony do sprzedaży w kolejnym roku iPhone XS, a poźniej wszystkie modele “pro”, aż do iPhone’a 16 Pro.
Ceny większych modeli “pro” przez lata zaczynały się od 1099 dol., a w ubiegłym roku, wraz z premierą iPhone’a 15 Pro Max cena wzrosła o 100 dol., ale tylko dlatego, że bazowy model miał 256 GB, zamiast 128 GB, jak wcześniej.
Ceny podstawowych modeli z całej linii od lat zaczynają się od 799 dol.
Jednak The Wall Street Journal donosi, że Apple poważnie rozważa podniesienie tych cen tej jesieni, wraz z premierą czterech modeli iPhone’a 17.
Jak podają informatorzy dziennika, firma z Cupertino planuje wytłumaczyć te podwyżki nowymi funkcjami i dużymi zmianami dizajnu nowych flagowców. Raczej nie zamierza ich przypisywać amerykańskim cłom na towary z Chin.
Kiedy w kwietniu pojawiły się doniesienia, że Amazon może pokazać swoim klientom, że wyższe ceny produktów to wina nałożonych przez Trumpa nowych taryf celnych, Biały Dom nazwał to wrogim działaniem, a Amazon szybko się wycofał i stwierdził, że pomysł „nigdy nie został zatwierdzony i nie zostanie zrealizowany”.
Okoliczności te skłoniły Apple do poważnego przemyślenia sprawy i wyboru optymalnego rozwiązania: podniesienie cen nowych iPhone’ów w celu zachowania zysków i znalezienie powodów innych niż cła, aby wyjaśnić ten ruch.
W tym roku duże zmiany dizajnu czekają iPhone’a 17 Pro i 17 Pro Max – dotyczą przede wszystkim “wyspy” kamery, która ma być zdecydowanie większa i rozciągać się na całą szerokość tylnej obudowy.
Spodziewamy się też premiery zupełnie nowego modelu “Air”, który ma być najcieńszym iPhonem w historii (wszystkie informacje na temat jego specyfikacji znajdziecie tutaj).
Z wcześniejszych przecieków wynikało, że będzie on kosztował 899 dol., czyli tyle, ile dotychczasowe modele Plus, które “Air’ zastępuje. W związku z nowymi doniesieniami WSJ nie wiadomo jednak, czy ta cena nie będzie wyższa.
Najczęściej mówi się o podwyżce w wysokości 100 dol. Ceny wszystkich modeli wyglądałyby więc następująco:
Podwyżka cen o 100 dol. w Stanach Zjednoczonych przełożyłaby się na wzrost około 500 zł w Polsce. Choć niewykluczone, że byłaby mniejsza, ze względu na korzystny dla nas kurs dolara (po ogłoszeniu nowych taryf celnych przez Trupa polski złoty znacznie umocnił się wobec waluty amerykańskiej).
Premiera czterech modeli iPhone’a 17 spodziewana jest we wrześniu.
Wszystko, co wiemy o nowych flagowcach znajdziecie tutaj.