Apple ogłosiło dzisiaj wprowadzenie na rynek 14-calowego MacBooka Pro z chipem M5. Niemiłą niespodzianką jest to, że w Polsce, całej Unii Europejskiej i kilku innych krajach Europy (jak Wielka Brytania) w pudełku nie znajdziemy już zasilacza. Trzeba jednak zauważyć, że nowy model z M5 jest tańszy od poprzednika z M4.
Podczas konfiguracji nowego MacBooka na stronie Apple widzimy następującą informację:
Do tego Maca nie jest dołączony zasilacz. Do ładowania tego urządzenia wymagany jest zasilacz. Możesz go dodać po skonfigurowaniu wyświetlacza, pamięci RAM lub pamięci masowej albo kupić oddzielnie.
Do wyboru mamy dwa zasilacze:
Tutaj trzeba jednak dodać, że nowy model z M5 we wszystkich konfiguracjach jest tańszy o 500 z od poprzednika z chipem M4, co nawet z nadwyżką rekompensuje konieczność dokupienia zasilacza.
W pudełku z nowym MacBookiem nadal znajdziemy przewód z USB-C na MagSafe 3 o długości 2 m.
Starsze modele MacBooka Pro, z chipem M4, dalej sprzedawane są z zasilaczem w opakowaniu.
Wszystkie informacji o nowym MacBooku Pro 14″ z M5 znajdziesz tutaj.