Kiedy zajmowałem się tworzeniem koncepcji cyklu o inteligentnym domu nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak wielu z moich znajomych ma problem z wyobrażeniem sobie, jakie czynności można zautomatyzować w naszym mieszkaniu. Jednak szybko przekonałem się, że istnieje również druga grupa osób, która uważa, że można zautomatyzować niemal wszystko – nie jest to prawda.
Dlatego kolejną część cyklu o smart home chciałbym poświecić automatyzacji oraz odpowiedzi na pytanie czy inteligentny dom, w ogóle można nazywać “inteligentnym”?.
Jedak zanim zajmiemy się głównym zagadnieniem dzisiejszej serii, musimy sobie wyjaśnić różnicę pomiędzy scenami a automatyzacją. Dla większości z Was różnice będą oczywiste, lecz kiedy przeprowadzałem badania na swojej grupie znajomych, nie wyglądało to już tak kolorowo.
Najprościej można to wytłumaczyć krótkim stwierdzeniem – automatyzacja jest automatyzacją, gdy jakaś czynność wykona się całkowicie bez naszego udziału, np. roleta w oknie zasunie się kiedy na zewnątrz zapadnie zmrok. Natomiast sceny wywołujemy my sami – głosowo lub ręcznie.
Zarówno sceny, jak i automatyzacje, tworzymy w natywnej aplikacji Dom. Jednak robimy to w dwóch różnych miejscach.
Jeśli chcesz zbudować swoją pierwszą scenę, kliknij ikonkę „+” znajdującą się w górnym prawym rogu ekranu i z kafelka, który wysunie się poniżej wybierz „Dodaj scenę”.
Kolejną czynnością będzie odpowiednie nazwanie sceny. Zalecam używanie nazw angielskich, gdyż łatwiej będzie ją Wam wywołać w przyszłości przez Siri.
Następnym krokiem będzie wybranie odpowiednich akcesoriów, które wejdą w skład sceny i zdecydowanie, jakie mają być następstwa wywołania danej komendy, np. „Good night” może wyłączać światło w całym domu.
Kilka przykładów scen, które możecie wykorzystać w swoim mieszkaniu:
Przykładów fajnych i przydatnych scen mogę podać Wam dziesiątki. Dlatego postanowiłem napisać o tym osobny artykuł, który ukaże się niebawem.
Skoro już wiemy, czym są sceny, możemy zacząć planowanie swojej pierwszej automatyzacji. Oczywiście, jeśli mamy w naszym mieszkaniu tylko kilka akcesoriów, nie będzie to dla nas zbyt wielkie wyzwanie. Problem zaczyna się dopiero, gdy przekroczymy liczbę pięćdziesięciu akcesoriów.
Dlatego najlepszym sposobem na poradzenie sobie z tak dużą ilością urządzeń i automatyzacji, będzie rozpisanie sobie wszystkich pomysłów na kartce z podziałem na pomieszczenia.
Zwykła kartka papieru i długopis to w tym momencie nasz największy sprzymierzeniec. Jeśli nie zaczniecie sobie dokładnie rozpisywać, gdzie i jakiej automatyzacji chcecie użyć, szybko się pogubicie i będziecie powielać swoje pomysły. Zawsze byłem zwolennikiem dzielenia dużych projektów na małe kroczki, dzięki czemu zadanie przed którym stajemy, nie wydaje się już tak bardzo skomplikowane.
Dlatego najlepszym sposobem jest wyznawanie zasady – jedna kartka, jedno zautomatyzowane pomieszczenie. Dopiero w kolejnych etapach możecie dodawać kolejne kartki dla zbioru automatyzacji odpowiedzialnych za całe mieszkanie, np. wyłącz prąd w całym domu.
Pewnie część osób zaczęła się zastanawiać dlaczego przed akapitem „jedna karta – jedno pomieszczenie” nie wspomniałem jak dokładnie wykonuje się automatyzacje. Wydawać by się mogło, że dopiero, kiedy znamy podstawy, zależności oraz ograniczenia, można brać się za planowanie automatyzacji. Nic bardziej mylnego – moim zdanem (jeśli jesteś początkujący) lepiej jest puścić trochę wodzę fantazji, a dopiero później zastanawiać się, jak tego dokonać.
Dlaczego? To bardzo proste!
Jeśli z góry narzucasz sobie jakieś ograniczenia, to w pewnym momencie przestajesz być kreatywny. Może być tak, że pomysł, na który właśnie wpadłeś, a który dzisiaj nie jest możliwy do zrealizowania, może okazać się wykonalny wraz z wdrożeniem jakiegoś nowego urządzenia na rynek lub po wypuszczeniu jakiejś przełomowej aktualizacji. Dlatego nie widzę nic złego w planowaniu automatyzacji, nawet jeśli nie masz jeszcze żadnego urządzenia HomeKit w swoim mieszkaniu.
Automatyzowałem swoje mieszkanie na naprawdę wiele sposobów i w różnych aplikacjach. Korzystałem z automatyzacji opartych tylko na scenach tworzonych w aplikacji Fibaro, robiłem je także osobno i doszedłem do takiego wniosku – tworzenie automatyzacji w innym miejscu niż aplikacja Dom jest nie tylko niewygodne, lecz wręcz szkodliwe – może całkowicie zburzyć spójności oraz przejrzystości całej stworzonej przez nas struktury. Niestety niektórych bardziej skomplikowanych automatyzacji nie da się zrobić w aplikacji Dom i potrzebna będzie skorzystanie z programów firm trzecich. Ale jeśli tylko jest to możliwe, twórzcie automatyzacje w apce Dom.
Automatyzacje dzielą się na pięć sekcji, które mogą wyzwolić wybraną przez nas czynność.
Pamiętajcie, że każdą automatyzacje możemy podzielić także na osoby. Poniżej prosty przykład z mojego mieszkania:
Mam małe dzieci i ustawiłem jedną z automatyzacji tak, że gdy wstaną one w nocy, czyli po 22:00, np. by napić się wody, delikatnie światło ledów rozjaśni kuchnię, gdy czujnik wykryje ruch. Jednak gdy ja jestem w domu, automatyzacja ta działa dopiero po 24:00, bo kładę się spać później, chodzę w nocy po mieszkaniu i nie chcę, żeby wszystkich budziło zapalające się światło.
Automatyzację, jak już wspomniałem wcześniej, tworzymy w natywnej aplikacji „Dom”, klikając w ikonkę znajdującą się w prawej dolnej części ekranu. Kolejnym etapem będzie wybranie odpowiedniego wyzwalacza automatyzacji (jedna z pięciu opcji, które opisałem powyżej).
Kiedy już wybierzemy urządzenie, które wyzwoli reakcję łańcuchową, konieczne będzie wybranie akcesorium, które ją zakończy. Pozwólcie, że posłużę się małym przykładem z użyciem czujnika otwarcia drzwi oraz oświetleniem:
Budując taką automatyzację oraz wybierając odpowiedni czujnik, zostaniemy zapytani, czy reakcja ma się wyzwolić, gdy drzwi są zamknięte czy otwarte – załóżmy, że mają być otwarte. Zostaniemy także zapytani, w jakich godzinach automatyzacja ma być włączona oraz przez jakie osoby wyzwolona. Jeśli podczas tworzenia automatyzacji nic nie zmienimy, domyślnie będzie ustawiony dowolny czas oraz automatyzacja będzie tyczyć się wszystkich osób. Kolejnym krokiem będzie wybranie oświetlenia, które chcemy żeby się włączyło – i gotowe. Teraz, gdy otworzymy drzwi, do np. do sypialni, światło włączy się automatycznie.
Ale co jeśli chcemy wykonać bardziej złożoną automatyzację?
Gdy automatyzacja jest prosta, spokojnie możemy ją stworzyć w aplikacji Dom. Jeżeli jednak ma być ona bardziej skomplikowana (posiadać zależności) będziemy musieli posłużyć się aplikacją firm trzecich.
Zależnością nazywam automatyzacje, które, aby ich działanie było poprawne, muszą spełniać dodatkowy warunek.
Przykłady:
Przykładów zależności można znaleźć bardzo wiele, każdemu przydadzą się inne zbiory automatyzacji – tak naprawdę automatyzacja mieszkania to bardzo indywidualna sprawa.
Aby dodać zależność, budujemy automatyzację w natywnej aplikacji Dom i dopiero kiedy zdefiniujemy w niej początkowy wyzwalacz i końcową reakcję, przechodzimy do aplikacji firmy trzeciej. Polecam korzystanie z aplikacji EVE, ponieważ jest chyba najbardziej przejrzysta oraz niezwykle wygodna w obsłudze.
Kiedy znajdziemy się już w aplikacji EVE, odszukujemy wykonaną przez nas automatyzacje, klikamy w nią i w polu „Conditions” dodajemy nasz warunek.
Na samym początku wspomniałem, że sceny podlegają innym zasadom, inaczej się je wyzwala i dlatego nie można uznać ich za automatyzacje. Lecz nic nie stoi na przeszkodzie, by zautomatyzować dowolną scenę.
Tworzenie takiej zautomatyzowanej sceny odbywa się w sekcji automatyzacji, tylko zamiast wybierać pojedyncze urządzenie, które wykona daną czynność, możemy po prostu wybrać scenę.
Zdaję sobie sprawę, że o wielu aspektach automatyzacji jeszcze nie wspomniałem i nie rozwinąłem wielu kwestii, które pewnie chcielibyście abym poruszył. Mój dzisiejszy wpis przyda się raczej osobom początkującym, dlatego jeśli chcecie, żebym rozwinął ten temat, dajcie po prostu znać w komentarzach.
Niedługo ukaże się artykuł z najciekawszymi automatyzacjami oraz scenami, które możemy stworzyć korzystając z urządzeń HomeKit. Wiec jeśli udało Wam się wdrożyć jakąś ciekawą automatyzację czy scenę, napiszcie o tym w komentarzu. Najciekawsze pomysły zostaną wykorzystane w tekście[R].
Kiedy odwiedzają mnie znajomi, to nie ukrywam, że moje mieszkanie robi na nich wielkie wrażenie i wcale się nie dziwię, że niektórzy odnoszą wrażenie, że steruje nim sztuczna inteligencja. Jednak jest to zasługa dobrze przemyślanych i wykonanych automatyzacji. Kiedy wiemy, jak to wszystko zostało wykonane od kuchni i jeśli spędziliśmy nad dopinaniem wszystkiego na ostatni guzik kilka dni, przestaje być to dla nas jakaś magia.
Dlatego dla większości z Was jasnym jest, że slogan „inteligentny dom” to czysty marketing. Prawdziwie inteligentny dom otrzymamy tylko wtedy, gdy będzie nim rządzić sztuczna inteligencja. Pozostaje sobie zadać pytanie – czy naprawdę tak bardzo tego chcemy?
Nie zapomnieliśmy również o rabacie na produkty z HomeKit, które pomogą zautomatyzować także Wasze mieszkanie. Przez najbliższy tydzień – tylko w ThinkStore! – będziecie mogli kupić aż o10% taniej:
Wystarczy, że podczas składania zamówienia w ThinkStore wpiszecie kod „ThinkHomeKit”.
Udanych zakupów!
Pamiętajcie również o naszej grupie HomeKit na Facebooku – jest nas tam coraz więcej, pomogliśmy już Wam rozwiązać całkiem sporo problemów. Bardzo dużo się też od Was nauczyliśmy.
Pamiętajcie też o naszym konkursie, w którym do wygrania jest zestaw trzech produktów ufundowanych przez firmę Fibaro – szczegóły tutaj.