Za nami konferencja Time Flies, na której swoją premierę miały cztery nowe urządzenia Apple. I chociaż większą część wydarzenia firma z Cupertino przeznaczyła na prezentację nowych modeli zegarków, w mojej opinii na uwagę najbardziej zasługuje iPad Air 4. Zobaczcie wszystkie funkcje i nowości nowego iPada, a także poznajcie różnice względem iPada Pro.
To, co w przypadku iPada Air 4 naturalnie przyciąga najwięcej uwagi, to bryła i kształt wyświetlacza. Czwarta generacja Aira w końcu pozbywa się szerokich ramek i przycisku Home.
Nowy Air ma płaskie ramki z ostrymi krawędzimi, jak iPad Pro. To kolejny etap ucieczki Apple od obłych kształtów (wiemy, że następny w kolejce jest iPhone).
Ale choć teraz iPada Air łatwo pomylić z modelem Pro, są to urządzenia, które różni więcej, niż tylko cena.
Nowy Air posiada ekran Liquid Retina z szeroką gamą kolorów P3 i True Tone. Mimo tej samej szerokości i wysokości urządzenia co wersja Pro, Air wyposiada o jedną dziesiątą cala mniejszy wyświetlacz: 10,9” vs. 11”.
Dodatkowo, wyświetlacz ten w przeciwieństwie do tego w iPadzie Pro, nie posiada ProMotion 120 Hz, czyli jego odświeżanie to, tak jak wcześniej, 60 Hz.
Chociaż w iPadzie Air 4 usunięto przycisk Home, nie pozbyto się biometrii. Nowa generacja jest drugim po MacBookach urządzeniem Apple, które posiada czytnik linii papilarnych w przycisku Power.
Sam przycisk jest szerszy w porównaniu do tcyh w poprzegnich modelach – dzięki temu wygodniej jest skanować odcisk palca.
Touch ID to także duże rozróżnienie względem iPadów Pro, które od 2018 roku posiadają autoryzację biometryczną w postaci Face ID.
To, co najbardziej odróżnia nowego iPada Air od iPada Pro to aparat. O ile w przypadku tabletu w wersji Pro mamy do czynienia z zestawem dwóch tylnych kamer, o tyle nowy Air wyposażony jest w tylko jeden szerokokątny aparat. Warto wspomnieć, że poza drugim obiektywem i skanerem LiDAR, względem Pro brakuje tu także lampy błyskowej.
iPad Air 4 posiada matrycę 12 MP z otwarciem przysłony f/1.8. Materiały wideo wykonywać można teraz w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę. Mamy też funkcję Focus Piels. Zatem prawie na pewno sensor Aira to ten sam, który znajduje się w iPadzie Pro, a jakość zdjęć i nagrań z nowego Aira nie odstawać będzie nawet od tych z iPhone’a 11 Pro.
Przednia kamera FaceTime w nowym Airze ma matrycę 7 MP.
Choć układ otworów na głośniki w liniach Air/Pro jest taki sam, iPad Air 4 wciąż posiada tylko dwa głośniki (vs. cztery w iPadzie Pro). Jednak to wystarcza, żeby przy horyzontalnym ułożeniu tabletu uzyskać przestrzenny dźwięk stereo.
Podobnie jak w przypadku iPhone’ów i MacBooków, seria profesjonalna iPada dostępna jest w tylko dwóch wariantach kolorystycznych. Dotychczas iPad Air wyróżniał się jedynie jednym dodatkowym kolorem – złotym.
Nowa generacja to zmienia, bowiem iPad Air 4, oprócz standardowych kolorów (srebrny, złoty, gwiezdna szarość) dostępny jest w dwóch nowych kolorach – błękitnym i zielonym, zwiększając liczbę wariantów kolorystycznych z trzech do pięciu.
Prawdopodobnie ze względu na opóźnioną premierę iPhone’ów w tym roku mamy okazję być świadkami wyjątkowej sytuacji, w której iPad inauguruje kolejną serię procesorów. Nowy iPad Air posiada sześciordzeniowy układ A14 Bionic z czterordzeniową grafiką i Neural Engine nowej generacji. Przypomnijmy, że aktualnie w iPhonie znajdziemy czip A13, a w iPadach Pro pracują wciąż jednostki z serii dwunaste (A12Z Bionic).
Procesor w iPadzie Air 4 jest według Apple o 40% szybszy niż w poprzednim modelu Aira, a grafika o 30% bardziej wydajna. Uczenie maszynowe jest aż 10 razy szybsze.
Dodatkowo, iPad Air 4 zyskał obsługę Wi-Fi 6 oraz o 60% szybsze LTE.
Pierwszy raz w zestawie z iPadem Air nie znajdziemy już przewodu Lightning. I, co ciekawe, nie jest to spowodowane chęcią zaoszczędzenia przez Apple, a faktem, że od teraz także linia Air wyposażona jest w złącze USB-C. To ogromna zmiana i furtka otwierająca wiele ciekawych możliwości.
Warto odnotować, że wraz z kablem USB-C do pudełka nowego iPada trafi zasilacz o mocy 20 W (czyli o 2W więcej, niż w przypadku iPad Pro).
Poza głównym portem zmianie uległo też położenie znanego z poprzedniej generacji Smart Connectora. Od teraz znajduje się on na dole urządzenia, co podyktowane jest możliwością podłączenia najnowszej Magic Keyboard z gładzikiem. iPad Air 4 jest też kompatybilny ze Smart Keyboard Folio i obsługuje drugą generację Apple Pencil.
Przy takiej ilości zmian względem trzeciej generacji właściwym byłoby pytanie, czy przy okazji nie zmieniły się też ceny? Tak, zmieniły się. Niestety wzrosły o 400 zł. Niezmienne pozostały wersje pojemnościowe – 64 GB i 256 GB.
Wi‑Fi
Wi‑Fi + Cellular
Warto odnotować, że, dla kontrastu, iPad Pro posiada możliwość rozszerzenia pamięci aż do 1TB. Jeśli chodzi o różnicę cenową, to iPad Pro w Polsce droższy jest od Aira o średnio 1100 zł.
iPad Air 4 trafi do sprzedaży “w październiku”.