W kodzie źródłowym nadchodzącego wielkimi krokami systemu operacyjnego macOS Monterey odnaleziony został nowy “tryb wysokiej mocy” (High Power Mode), który pozwoli nowemu MacBookowi Pro 16″ z układem M1 Max włączyć najwyższą wydajność, nie zważając przy tym na zużycie prądu i baterii.
W najnowszej testowej wersji macOS Monterey, którego premiera odbędzie się w najbliższy poniedziałek, odkryty został nowy tryb pracy komputera przeznaczony wyłącznie dla nowego MacBooka Pro z ekranem o przekątnej 16″ i układem M1 Max.
“Tryb wysokiej mocy” w kodzie źródłowym wersji beta systemu macOS Monterey odkrył jeden z redaktorów MacRumors, a później potwierdziło to Apple.
Tryb ten jest dokładnym przeciwieństwem znanego z systemów operacyjnych dla Maców, iPhone’ów i iPadów trybu niskiego zużycia energii i ma za zadanie tak przestawić ustawienia systemu operacyjnego, by zapewnić maksymalne wykorzystanie mocy układu M1 Max, w tym zasobów CPU i GPU oraz pamięci RAM.
W “trybie wysokiej mocy” nieistotne staje się zużycie energii czy oszczędzanie baterii, natomiast priorytetem jest wyciśnięcie ze sprzętu tak wysokiej mocy obliczeniowej, jak to tylko możliwe. Przy włączonym trybie użytkownik może słyszeć wentylatory MacBooka Pro pracujące na wyższych obrotach.
Nowe chipy M1 Pro i M1 Max są potwornie mocne – w przypadku układu graficznego M1 Max jest to moc trzy razy większa niż w przypadku zeszłorocznego M1, który przecież i tak jest niesłuchanie wydajny.
W testach Geekbench wielu rdzeni (CPU) układ M1 Max uzyskał wyniki średnio dwa razy wyższe od pierwszego M1.
W związku z tym, przy większości zadań wykonywanych przez użytkownika na nowym MacBooku Pro 16″ M1 Max tryb wysokiej mocy w ogóle nie będzie potrzeby”. Przydać się może jedynie w przypadku operacji, które rzeczywiście wymagają dużych zasobów procesora, układu graficznego i RAMu, takich jak na przykład renderowanie grafiki 3D.
Zobacz: Pierwsze benchmarki potwierdzają, że… większość osób nie potrzebuje nowych MacBooków Pro
Jak wspomniałem na wstępie, “tryb wysokiej mocy” zadziała wyłącznie na MacBooku Pro z ekranem 16″ i układem M1 Max. Nie znajdziemy go zatem w żadnym MacBooku Pro 14”, jak i w MacBookach Pro 16″ z układami M1 Pro.