Drobne pęknięcia ekranu iPhone’a i Apple Watcha nie podlegają już naprawie gwarancyjnej

Jak podaje dzisiaj 9to5Mac, tym miesiącu Apple wprowadziło ważną zmianę w swoich zasadach naprawy i standardowej gwarancji dwóch swoich urządzeń – „pojedyncze pęknięcia włoskowate” ekranu nie są już objęte naprawą w ramach standardowej gwarancji na iPhone’a i Apple Watcha.

Z wielu źródeł wynika, że serwis Apple określa teraz te naprawy jako “roszczenia z tytułu przypadkowego uszkodzenia” i koszt usługi są zmuszeni pokryć użytkownicy.

iPhone i Apple Watch – zmiany zasad gwarancji na ekran

Do tej pory, zgodnie z polityką gwarancyjną Apple, pojedyncze, drobne pęknięcia wyświetlacza były naprawiany w ramach standardowej gwarancji na iPhone’a czy Apple Watcha, o ile nie było widocznych innych uszkodzeń lub wyraźnego punktu uderzenia w urządzenie, które mogło spowodować to pęknięcie.

Jednak w tym tygodniu firma z Cupertino rozesłała do swoich autoryzowanych serwisów aktualizację swojej polityki – cienkie (“włoskowate”) pęknięcia na ekranie nie są już objęte standardową gwarancją Apple – gdy użytkownik zgłasza takie pęknięcie, serwis jest zobowiązany do przetworzenia go jako przypadkowego uszkodzenia.

Oznacza to, że odtąd będziemy musieli zapłacić za naprawę nawet niewielkiego, pojedynczego pęknięcia wyświetlacza, nawet jeśli nie ma innego uszkodzenia lub punktu uderzenia w urządzenie.

Na razie zmiana dotyczy tylko iPhone’a i Apple Watch. Apple nadal pokrywa naprawy pojedynczych pęknięć włoskowatych w ramach gwarancji na iPada i Maca.

Firma nie podała żadnego konkretnego powodu tej zmiany.

Niestety naprawa ekranu iPhone’a w autoryzowanym serwisie jest bardzo kosztowna – wynosi od 749 zł w przypadku iPhone’a SE, do 2149 zł w przypadku iPhone’a 15 Pro Max. Oczywiście ostateczna cena jest określana po wycenie szkody na miejscu.

SUMMER SALE - gorące okazje na Apple!