Z informacji zdobytych przez analityka Ming-Chi Kuo wynika, że iPhone 12 może być sprzedawany bez dołączonych słuchawek EarPods. W ten sposób Apple miałoby dodatkowo wzmocnić sprzedaż i tak świetnie sprzedających się AirPodsów i przyspieszyć proces przechodzenia w erę całkowicie bezprzewodową.