its

spacex-mars02

Elon Musk jest czasem nazywany “drugim Stevem Jobsem”, ale jeśli zrealizuje zapowiedziany wczoraj plan, to zasłuży na miano współczesnego połączenia Leonardo da Vinci, Marco Polo, Einsteina, Nikoli Tesli i braci Wright – geniusza XXI wieku lub nawet geniusza-wizjonera wszech czasów.

Podczas wystąpienia na Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym szef Tesli i firmy kosmicznej SpaceX ogłosił jeden z najambitniejszych planów w dziejach ludzkości – chce, żebyśmy stali się gatunkiem międzyplanetarnym, przemierzali i zasiedlali cały Układ Słoneczny. Pierwszym przystankiem ma być Mars, na którym Musk chce już niedługo założyć ludzką kolonię.

Po co? Według szefa Tesli, kiedyś istnienie gatunku ludzkiego na Ziemi może zostać zagrożone i musimy być przygotowani na szukanie życia gdzie indziej.

Czytaj dalej…