Białostocki startup Anima stworzył bardzo ciekawy system powiadomień opartych o lokalizację. Składa się on z urządzenia o intrygującej lisiej sylwetce i sparowanej z nim aplikacji mobilnej. System pozwala na stworzenie przypomnienia w smartfonie, które zostanie aktywowane w momencie wejścia użytkownika w obszar działania urządzenia.
Dzisiaj na Kickstarterze ruszyła kampania zbierania funduszy na wcielenie projektu Anima w życie, czyli jednocześnie przedsprzedaż urządzenia.
Kolejny system do zarządzania zadaniami?
Trello, Google Calendar, Evernote, Todoist… To tylko kilka z setek dostępnych rozwiązań pomagających w zarządzaniu zadaniami i organizacji czasu. Po co zatem powstaje kolejne rozwiązanie, dodatkowo jeszcze wymagające fizycznego urządzenia?
To, co wyróżnia Animę od wymienionych wyżej rozwiązań jest miejsce. Polegamy na kalendarzu, gdy zależy nam o tym, by pamiętać o kupieniu kwiatów w dniu urodzin najbliższych czy spotkaniu z klientem w następny poniedziałek. Ale co w momencie, gdy musimy pamiętać, by zabrać ważne dokumenty wychodząc rano z mieszkania rano lub wykonać ważne zadanie zaraz po wejściu do biura? iOS oferuje co prawda przypomnienia oparte na lokalizacji, ale wykorzystują one GPS, co ogranicza dokładność lokalizacji do 100 metrów i – jak wiemy z praktyki – całość nie działa idealnie.
Dlatego Anima postawiła na oddzielne urządzenie, które działa w oparciu o Bluetooth i pozwala zawęzić geolokację do zaledwie kilku metrów.
Dodatkowe oczy
Urządzenie elektroniczne postawione np. na półce przy drzwiach wejściowych “zauważa” wejście zalogowanego do systemu użytkownika przez połączenie Bluetooth z jego smartfonem, aktywując jednocześnie notatkę/przypomnienie zapisane w aplikacji.
Co ciekawe, Anima udostępnia cały wachlarz możliwości jeżeli chodzi o integrację z innymi systemami. Nie musisz zatem rezygnować z ulubionego systemu zarządzania zadaniami. Wystarczy, że połączysz je z liskiem Anima i tym samym zapewnisz dodatkową opcję przypomnienia o wybranym zadaniu w konkretnej lokalizacji.
Anima to idealne rozwiązanie do domu czy biura. Pozwala na dzielenie się zadaniami z pozostałymi członkami rodziny, współlokatorami czy współpracownikami. Z jednego urządzenia może więc korzystać wiele osób.
Najważniejsze jest wnętrze
Urządzenie działa na bazie modułu Bluetooth, którego maksymalny zasięg na wolnej przestrzeni sięga 25 metrów. Twórcy systemu zapewnili jednak możliwość dostosowania obszaru działania do własnych preferencji. Osoby zamieszkujące mniejsze powierzchnie mogą zatem również liczyć na sprawne działanie urządzenia w ich czterech kątach. Samo urządzenie jest bezprzewodowe, a ładowanie nie sprawi trudności, gdyż sprzęt wyposażony jest w standardowe złącze micro USB.
Projekt Anima został już doceniony na wielu prestiżowych konkursach i konferencjach zyskując jednocześnie bardzo pochlebne opinie od jurorów biznesowych, jak i publiczności oczarowanej prostotą rozwiązania, między innymi: Microsoft Imagine Cup – największy technologiczny konkurs na świecie, II miejsce w finale krajowym w 2017; ABB IT Challenge – II miejsce w Polsce w finale krajowym konkursu organizowanego przez światowego lidera w tworzeniu przełomowych technologii, Technotalent – pierwsze miejsce w 2 kategoriach – Biznes i PB.
Przyszłość
Twórcy Animy podkreślają, ze w przyszłości stanie się ona czymś znacznie więcej. Zgodnie z ich planem, Anima zostanie prawdziwym pomocnikiem w codziennym życiu. Dzięki planowanym integracjom ten sprytny lisek będzie mógł:
- Zapalać lub gasić światło w Twoim domu za pomocą aplikacji;
- poinformować Cię, kiedy Twoje dziecko wróci do domu;
- współpracować z innymi urządzeniami w Twoim domu, jak Alexa.
Kickstarter
Dzisiaj odbyła się premiera Animy na Kickstarterze. Możecie tam kupić urządzenie w cenie przedsprzedaży – już za 30 dolarów (early birds – ilość urządzeń w tej cenie jest ograniczona).
Zobaczcie wideo prezentujące Animę.
Szczegóły techniczne urządzenia:
Więcej informacji o całym projekcie i urządzeniu znajdziecie na oficjalnej stronie Anima.
