Według najnowszych doniesień portalu MyDrivers, iPhone SE 3. generacji, którego premiera może się odbyć już w pierwszym kwartale 2022 r., będzie wyglądem przypominał iPhone’a XR. To znaczy, że z nowego SE 3 zniknie duża ramka z przyciskim Home pod ekranem, natomiast pojawi się notch. Touch ID powędruje do przycisku bocznego.
Z doniesień MacDrivers wynika, że trzecią generację iPhone’a SE czeka bardzo mocny upgrade sprzętowy – smartfon otrzyma najnowszy procesor A15 Bionic, znany z iPhone’ów 13 oraz modem łączności 5G.
iPhone SE 3 ma być ostatnim smartfonem Apple wyposażonym w ekran LCD. Pozostałe iPhone’y już mają wyświetlacze OLED, a w przyszłości czwarta generacja “SE” również ma otrzyma ekran w tej technologii.
Według MyDrivers, iPhone SE 3. generacji nie będzie wyposażony w Face ID (w notchu zostanie umieszczona kamera FaceTime), tylko w czytnik linii papilarnych Touch ID w bocznym przycisku Włącz/Wyłącz.
SE 3 może trafić do sprzedaży w pierwszym kwartale 2022 (najprawdopodobniej w marcu) w niezmienionych konfiguracjach pamięci (64 GB i 128 GB), jak i w niezmienionej w stosunku do obecnego modelu cenie (2199 zł i 2448 zł).
Osobiście uważam, że portal MyDrivers, którego doniesienia czasem się potwierdzały, a czasem nie, tym razem się myli. Według mnie, iPhone SE 3 nie ulegnie żadnym zmianom wizualnym i pozostanie przy wyglądzie iPhone’a 8 z Touch ID w przycisku Home poniżej ekranu.
Z pewnością trzecia generacja SE otrzyma mocne wnętrzności, w tym łączność 5G, ale jeżeli chodzi o wygląd, wydaje mi się, że to Ming-Chi Kuo ma rację mówiąc, że dizajn “SE” zmieni się dopiero w 2024 r., kiedy to smartfon otrzyma bezramkowy ekran i małą dziurkę w ekranie dla kamerki (choć początkowo także Kuo i analityk Ross Young twierdzili, że iPhone SE 3 otrzyma bezramkowy ekran, później jednak skorygowali swoje prognozy).