Od początku istnienia Apple Watcha firma z Cupertino wyposaża go w kolejne czujniki moniturujące nasze funkcje życiowe – mamy już czujnik pomiaru rytmu serca, saturacji tlenowej oraz EKG. Tegoroczny Apple Watch Series 8 otrzyma kolejny sensor, a w następnych latach zostaną dodane jeszcze inne, łącznie z jednym z tzw. „świętych Graali medycyny”, czyli bezinwazyjnym glukometrem mierzącym poziom cukru we krwi.
Dobrze poinformowany Mark Gurman z Bloomberga podał właśnie, kiedy powinniśmy spodziewać się kolejnych czujników w Apple Watchu.
Według informacji zdobytych przez Gurmana, Apple Watch Series 8, którego premiery spodziewamy się we wrześniu 2022 r., zostanie wyposażony w czujnik pomiaru temperatury ciała użytkownika.
Nie tylko będziemy mogli w każdej chwili i w każdym miejscu zmierzyć sobie temperaturę, ale też zegarek sam będzie nas informował o tym, że mamy stan podgorączkowy czy gorączkę, co może być jednym z pierwszych objawów wielu chorób, np. grypy czy Covid-19.
Źródła dziennikarza Bloomberga podają, że do Apple Watcha trafią też sensory służące do pomiaru ciśnienia tętniczego krwi oraz stężenia glukozy we krwi, co będzie przełomem dla osób cierpiących na cukrzycę.
Według Gurmana, pomiar ciśnienia krwi za pomocą Apple Watcha będzie możliwy za około dwa-trzy lata (Series 10/11), a poziom cukru we krwi zmierzymy za pomocą zegarka z Cupertino najwcześniej za 4 lata (Series 12).
W ostatnich miesiącach pojawiały się informacje o jeszcze innych czujnikach, które mogą trafić do Apple Watcha w najbliższych latach i wykonywać następujące pomiary: