Redaktorzy 9to5Mac podają dzisiaj, że dotarli do informacji na temat zupełnie nowego Maca opracowywanego przez Apple. Komputer ma się nazywać „Mac Studio” i będzie czymś pomiędzy Makiem mini a Makiem Pro.
Mac Studio ma bazować na obecnym Macu mini, ale będzie od niego znacznie bardziej wydajny. Może być też nieco większy.
Według informatorów 9to5Mac, Apple obecnie testuje dwie wersje nowego komputera – jedna jest wyposażona w procesor M1 Max (taki sam, jaki znajdziemy w MacBookach Pro 14” i 16”), natomiast druga w jeszcze wydajniejszy od chip Apple Silicon.
Pokrywałoby się to z informacjami podawanymi już ponad rok temu przez Bloomberga, że firma z Cupertino planuje wprowadzić na rynek nowy model Maca Pro, mniej więcej o połowę mniejszy od obecnego modelu.
Redaktorzy 9to5Mac uważają, że „Mac Studio” to właśnie ten komputer, i że zastąpi on high-endową wersję Maca mini, która sprzedawana jest jeszcze z procesorem Intela.
Dla mniejszego Maca Pro Apple testowało niezwykle wydajne procesory własnej produkcji z 32 rdzeniami wydajnościowymi (M1 Max ma ich osiem) i 64 lub nawet 128 rdzeniami graficznym (w M1 Max znajdziemy maksymalnie 32 rdzenie GPU).
Biorąc pod uwagę, że na przykład układ M1, który ma “tylko” 4 rdzenie wydajnościowe, a i tak potrafi wygrać z procesorami Intel i9, to maszyna wyposażona w CPU z 32 rdzeniami wydajnościowymi będzie prawdziwym gigantem mocy.
Z informacji zdobytych przez 9to5Mac wynika, że nazwa „Mac Studio” nie jest jeszcze ostateczna i może się zmienić.
Prawdopodobna data prezentacji komputera to konferencja WWDC 2022, która najprawdopodobniej odbędzie się tradycyjnie w czerwcu.