Fot. The Verge
Dzisiaj oficjalnie do sprzedaży wchodzi nowy MacBook Air z procesorem M2. Wczoraj pojawiły się jego pierwsze recenzje, stworzone przez dziennikarzy i youtuberów, którzy otrzymali od Apple egzemplarze testowe. Generalnie są oni zachwyceni nowym laptopem z Cupertino, choć oczywiście nie jest tak, że nie ma od żadnych wad.
MacBook Air z M2 – entuzjastyczne pierwsze recenzje
Redaktor portalu Engadget, Devindra Hardawar, stwierdził, że nowy Air „jest niemal perfekcyjnym Makiem”.
Air jest imponująco cienki i lekki, ale jednocześnie posiada większy i lepszy ekran, świetne głośniki i fajny zasilacz MagSafe. A dzięki chipowi M2 jest również znacząco szybszy niż poprzedni model – komputer, który półtora roku temu nazwałem „oszałamiająco szybkim”.
Jeszcze raz Apple wyznaczyło nowy standard dla ultrabooków.
Brian Heater z TechCrunch zauważa, że najnowszy model to największy upgrade Aira w jego 14-letniej historii. Docenia kompaktowość nowego Aira, ulepszoną kamerę, długą pracę na baterii, lepszy wyświetlacz, nowe kolory i niezwykłą wydajność procesora M2.
Ten właśnie model MacBooka poleciłabym zdecydowanej większości użytkowników – podsumowuje.
„Pociągający w środku i na zewnątrz” – tytułuje swoją recenzję Gizmodo. „Nowy cienki i lekki laptop od Apple działa jak marzenie i do tego świetnie wygląda” – pisze Michelle Ehrhardt. Chwali nowy dizajn i nowe kolory, kamerę 1080p oraz jakość mikrofonów.
Jason Snell z Six Colors stwierdza, że przeprojektowany Air wyznacza nowy standard i może okazać się jednym z najlepszych Maców tej dekady.
W wielu recenzjach, jako niewątpliwą zaletę wymienia się powrót magnetycznego portu ładowania MagSafe.
Testy Geekbench 5 przeprowadzone przez recenzentów pokazały, że wydajność procesora M2 jest identyczna, jak w przypadku MacBooka Pro z M2 (powyżej 1900 pkt. single-core i blisko 9000 multi-core).
Na grafice porównawczej opublikowanej przez Jasona Snella zwraca uwagę przepaść, jaka dzieli najnowsze MacBooki z układami z serii „M” i MacBooka Air z 2018 r. z procesorem Intel Core i5.
The Verge tytułuje swoją recenzję „A new Air-a” (Nowa era), zaznaczając, że zmieniło się niemal wszystko: „nowy dizajn, nowy ekran, nowy procesor, nowa cena”. „To ważna sprawa, bo Air jest domyślną opcją dla milionów osób kupujących nowego laptopa” – zauważa Dan Seifert.
Poprzedni Air był jednym z najbardziej imponujących laptopów, jakie kiedykolwiek testowałem. Pojawia się więc pytanie: czy nowy model jest jeszcze lepszy? Generalnie odpowiedź brzmi: „tak”. Ale diabeł tkwi w szczegółach, a tych szczegółów, które trzeba omówić, jest tutaj kilka.
Według redaktora wady MacBooka Air M2 to: wyższa cena, mocno widoczne odciski palców na modelu w kolorze północ, wciąż zbyt mała ilość portów, a także wolniejszy dysk SSD w podstawowej wersji 256 GB oraz mocne nagrzewanie się komputera przy bardzo intensywnej pracy.
Skupmy się na dwóch ostatnich.
Nagrzewanie się raczej nie będzie problemem dla większości użytkowników z prostej przyczyny – z dużym prawdopodobieństwem nigdy go nie doświadczą. Recenzent podkreśla, że komputer działał perfekcyjnie i nie nagrzewał podczas wykonywania codziennych zadań, jak jednoczesne odtwarzanie multimediów, używanie wielu aplikacji, długie rozmowy na Zoomie i posiadanie otwartych dziesiątek kart w Chrome.
Problem z mocnym nagrzewaniem się wystąpił dopiero podczas testów, kiedy wykonywanie były zadania wymagające bardzo dużej mocy (np. zaawansowana obróbka foto/wideo). No ale przecież profesjonaliści potrzebujący komputera do takich zadań nie wybiorą MacBooka Air, tylko Maki z serii „pro”.
Realnym problemem jest za to wolniejszy niż w modelu z M1 dysk SSD w podstawowej wersji 256 GB. Apple potwierdziło The Verge, że dysk ten składa się z pojedynczego modułu NAND 256 GB, a nie dwóch 128 GB, jak było poprzednio. Jest to niewątpliwie wada tego komputera, zwłaszcza z marketingowego punktu widzenia.
Ale patrząc na to z perspektywy – kto właściwie zauważy wolniejsze działanie dysku SSD 256 GB? Jedynie osoby, które przesiadły się z takiego modelu Aira z M1, a takich będzie przecież stosunkowo niewiele. Zdecydowana większość użytkowników przesiądzie się na Aira z M2 z którego ze starszych MacBooków z procesorem Intela, albo z laptopa z Windowsem i dla nich wszystkich dysk SSD w Airze z M2 będzie po prostu bardzo szybki.
Warto dodać, że wielu recenzentów podkreśla, że dla dużej części użytkowników wciąż świetnym rozwiązaniem może być poprzedni model Aira z M1 – w dalszym ciągu niezwykle szybki, również kompaktowy i przede wszystkim tańszy niż nowy model z M2.
Zobacz też:
- OKAZJA: MacBooki Air z M1, M2 i M3 w promocji tańsze nawet o 1300 zł
- Przeciek: premiera pięciu nowych Maców z M4 odbędzie się w listopadzie
- Raport: podstawowe wersje Maca będą miały 16 GB RAM zamiast 8 GB
- Maki z M4 – wiemy, kiedy Apple wprowadzi na rynek konkretne modele
- Allegro Smart Week: najlepsze promocje na sprzęt Apple (iPhone, iPad, MacBook Air, AirPods, Apple Watch)