Dobrze poinformowany redaktor Bloombergam, Mark Gurman, w swoim najnowszym newsletterze podał kilka informacji na temat MacBooków Pro 14″ i 16″, które już niebawem otrzymają procesory M2 Pro i M2 Max.
Według Gurmana, po tym, jak Apple zaprezentowało pierwsze komputery z nowym układem M2, czyli MacBooka Pro 13″ i nowego MacBooka Air, już niebawem przyjedzie kolej na MacBooki Pro z ekranami o przekątnych 14″ i 16, które również zostaną wyposażone w mocniejsze wersje układu „M” drugiej generacji.
Mowa o procesorach M2 Pro i M2 Max, będących bezpośrednimi następcami układów M1 Pro i M1 Max, które w ubiegłym roku zasiliły nowe, przeprojektowane MacBooki Pro 14” i 16”.
Już wtedy M1 Pro i M1 Max zdeklasowały konkurencję, a także podstawowy układ M1, uzyskując wyniki o 70% wyższe.
Teraz ma być jeszcze szybciej i jeszcze wydajniej. Gurman podaje, że pracując nad chipami M2 Pro i M2 Max najbardziej skupiło się na podniesieniu osiągów i tak bardzo wydajnych już układów graficznych. To właśnie graficznie nowe układy M2 Pro i M2 Max zyskają najwięcej, choć i centralne jednostki obliczeniowe będą charakteryzować się dużym przyrostem mocy.
Dla porównania można tu przytoczyć wyniki testów benchmark układu podstawowego Apple M2, który w teście pojedynczego rdzenia uzyskał wyniki lepsze o 11% od procesora M1, natomiast w testach multi-core wyniki układu M2 były lepsze aż o 20% od M1.
W przypadku układów M2 Pro i M2 Max możemy spodziewać się co najmniej podobnego przyrostu mocy w stosunku do M1 Pro i M1 Max.
Gurman podał równiej najbardziej prawdopodobną datę premiery nowych MacBooków Pro 14″ i 16″ z procesorami M2 Pro i M2 Max. Według redaktora Bloomberga, zważając na obecną sytuację ekonomiczno – gospodarczą oraz problemy z dostawami półprzewodników, cieżko jest w tej chwili podać precyzyjną datę premiery, ale z jego informacji wynika, że komputery trafią do sprzedaży jesienią tego roku lub wiosną 2023 r.
Zważając na fakt, że MacBooki Pro 14″ i 16″ zostały przeprojektowane i wyposażone w więcej portów niespełna rok temu, Gurman nie zakłada innych większych zmian poza nowymi procesorami.