Apple od wielu lat broniło się przed zmianą portu w swoich urządzeniach z autorskiego Lightning na USB-C. Wydaje się jednak, że dni złącza Lightning są policzone. Oto pięć urządzeń firmy z Cupertino, które w najbliższym czasie mają zostać wyposażone w port USB-C.
Port Lightning zadebiutował w roku 2012 w iPhonie 5 i od tamtego czasu był w zasadzie jedynym portem komunikacji przewodowej pojawiającym się w mobilnych urządzeniach Apple, takich jak iPhone’y, iPody i iPady, ale także jedynym portem pozwalającym naładować myszki, gładziki czy klawiatury Apple.
Cupertino długo broniło swojego złącza Lightning, mimo presji zewnętrznych, by port ten zamienić na bardziej uniwersalny i szerzej stosowany USB-C. Jednym z głównych powodów wieloletniej obrony złącza Lightning były oczywiście ogromne pieniądze, jakie Apple zarabiało z licencjonowania złącza Lightning producentom przewodów i akcesoriów.
Wiele wskazuje jednak na to, że w końcu Apple zdecydowało się na wymianę portu Lightning na USB-C. Dowiadujemy się o tym z doniesień zarówno Bloomberga, jak i analityka Ming-Chi Kuo. Oczywiście w decyzji firmie z Cupertino pomogła Unia Europejska, która zobligowała producentów, by od 2024 r. wyposażali urządzenia mobilne (smartfony, tablety i aparaty fotograficzne) wyłącznie w port USB-C.
Pomijając fakt, że złącze USB-C znajdziemy we wszystkich komputerach Mac, port ten od jakiegoś czasu trafia także do innych urządzeń firmy, jak choćby:
Poniżej znajdziecie listę kolejnych urządzeń Apple, które w najbliższym czasie mają otrzymać port USB-C w miejsce złącza Lightning.
W tym roku port Lightning najprawdopodobniej po raz ostatni trafi do nowych iPhone’ów 14. Apple testuje już ponoć iPhone’y wyposażone w USB-C, by wprowadzić to złącze we wrześniu 2023 r. do całej linii iPhone’a 15.
Obecnie tylko najtańszy, budżetowy model iPada posiada port Lightning. iPady Pro i Air są już wyposażone w USB-C. Ostatni z iPadów otrzyma to złącze najprawdopodobniej już jesienią tego roku, wraz z premierą modelu 10-tej generacji.
Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku odbędzie się premiera nowych AirPods Pro 2. generacji, których etui może zostać wyposażone w port USB-C. Jeśli tak się nie stanie, USB-C z pewnością trafi do kolejnych modeli AirPodsów.
Skoro USB-C trafi do iPhone’ów 15 i nowych AirPodsów, nie będzie miało sensu sprzedawanie dodatkowej baterii zewnętrznej, do której musielibyśmy nosić ze sobą osobny przewód. Dlatego najprawdopodobniej w przyszłym roku, po premierze iPhone’ów 15, powinniśmy zobaczyć nowy akumulator MagSafe ze złączem USB-C.
O tym, że bezprzewodowa mysz, trackpad oraz klawiatura od Apple otrzymają port USB-C zamiast Lightning pisał znany analityk Ming-Chi Kuo. Stanie się to najprawdopodobniej w przyszłym roku.
Przypomnę, że z informacji zdobytych przez Marka Gurmana z Bloomberga wynika, że Apple stworzy odpowiednią przejściówkę, dzięki które iPhone z portem USB-C będzie mógł współpracować z akcesoriami wyposażonymi w końcówkę Lightning (np. stacje dokujące czy słuchawki EarPods).
Zarówno Ming-Chi Kuo, jak i Mark Gurman potwierdzają, że Apple ciągle pracuje nad całkowicie bezprzewodowym iPhonem. Jednak istniejące obecnie rozwiązania bezprzewodowe, w tym MagSafe, posiadają zbyt wiele ograniczeń, żeby oprzeć się wyłącznie na nich i usunąć z iPhone’a ostatni fizyczny port.