Smartfon to obok dobrego humoru zdecydowanie najważniejsza rzecz, jaką musimy zabrać na wakacje. Tam jednak czyhają na niego niebezpieczeństwa: ostre słońce, woda, kieszonkowcy, nasze roztargnienie… Warto wiedzieć, jak używać iPhone’a w wysokich temperaturach, jak chronić go przed przegrzaniem, czy można z nim nurkować, co zrobić w przypadku zalania, zgubienia lub kradzieży.
Dlatego wraz z ekspertami z iSpot – największej w Polsce sieci autoryzowanych serwisów Apple – przygotowaliśmy kompletny przewodnik „iPhone na wakacjach”. Przeczytajcie go uważnie przed urlopem i zapiszcie w „ulubionych”, a żadna sytuacja podczas podróży Was nie zaskoczy.
Przed wyjazdem koniecznie upewnij się, że:
Możesz pomyśleć też o dodatkowym zabezpieczeniu iPhone’a przed wodą czy piaskiem w postaci toreb ochronnych – mogą to być specjalnie stworzone do tego akcesoria, ale robotę zrobi też np. zwykła, zamykana foliowa torebka do pakowania jedzenia. Jeśli zamierzasz nurkować z telefonem, dobrym pomysłem będzie zaopatrzenie się w specjalistyczne etui do przebywania pod wodą (najbardziej znane są te od Catalyst) – musi być dopasowane do konkretnego modelu.
A teraz przejdźmy do tego, jak prawidłowo używać telefon w niektórych typowo wakacyjcnych sytuacjach (woda, piasek, wysoka temperatura) i rozwiązywania typowo wakacyjnych problemów (zalanie, zabrudzenie, przegrzanie, kradzież).
Używaj w odpowiednich temperaturach
Temperatury, w jakich bezpiecznie możemy używać iPhone’a to przedział 0°C do 35°C. Natomiast Apple określa też „idealny” zakres temperatury otoczenia dla swojego smartfona i wynosi on 16°C – 22°C.
Powyżej 35 stopni lub w niższej temperaturze, ale przy wysokim obciążeniu, sprzęt może ulec przegrzaniu. Apple ostrzega, że „szczególnie ważne jest unikanie narażania urządzenia na temperatury wyższe niż 35°C, które mogą spowodować trwałe obniżenie pojemności baterii”.
Dlatego nie wystawiajmy iPhone’a na długie bezpośrednie działanie promieni słonecznych, nigdy nie zostawiajmy w samochodzie pozostawionym na słońcu. Chowajmy telefon do kieszeni lub torby, a jeśli długo scrollujemy na plaży, róbmy to w cieniu parasola.
Wprawdzie system w oparciu o odczyty wewnętrznych czujników ostrzeże użytkownika o przegrzaniu, jednak wiąże się to z utratą możliwości korzystania z urządzenia (blokada z alertem temperatury). Dodatkowo, częste użytkowanie urządzenia w temperaturach przekraczających 35 stopni może trwale pogorszyć sprawność baterii. Typowym przykładem przegrzania iPhone’a jest pozostawienie sprzętu latem w samochodzie lub długotrwałe użytkowanie GPS-u podczas używania nawigacji.
Jeśli więc wyjeżdzasz w rejon, gdzie panują wysokie temperatury, stosuj się do poniższych zasad, które pomagają w utrzymaniu
Apple ostrzega, że konstrukcja niektórych etui powoduje większą akumulację ciepła w iPhonie podczas ładowania, co może niekorzystnie wpłynąć na pojemność baterii. Dlatego jeśli zauważymy, że podczas ładowania telefon mocna się nagrzewa, powinniśmy wyjąc go z etui lub najlepiej wymienić case na inny.
Starajmy się ładować iPhone’a w miejscu, w którym panuje jak najniższa temperatura – czyli raczej w klimatyzowanym pokoju, niż w barze przy plaży lub nagrzanym samochodzie. Apple ostrzega, że ładowanie iPhone’a w wysokiej temperaturze otoczenia może wyrządzić poważną szkodę baterii.
Pamiętajmy też o używaniu odpowiednich akcesoriów – jeśli nie korzystamy z oryginalnej ładowarki Apple, to zastępujmy ją zasilaczami sprawdzonych, renomowanych firm. To samo dotyczy stacji dokujących, ładowarek bezprzewodowych i kabli. Unikajmy podróbek kuszących nas niską ceną.
Zoptymalizowane ładowanie baterii (Ustawienia > Bateria > Kondycja baterii) zostało wprowadzone w iOS 13, żeby zwiększyć żywotność akumulatora w iPhonie. Jedna z jego funkcjonalności jest taka, że oprogramowanie zatrzymuje ładowanie na 80% pojemności baterii, gdy ma ona temperaturę wyższą niż zalecana.
Pamietajmy – iPhone’a nie powinno się celowo zanurzać w wodzie. Co prawda smartfony z Cupertino są coraz bardziej wodoodporne i modele z kilku ostatnich lat przetrwają przypadkowe zanurzenie lub zalanie, ale nie oznacza to, że są sprzętem przeznaczonym do nurkowania i robienia zdjęć czy kręcenia filmów pod wodą.
Apple oficjalnie podaje, że wszystkie modele od iPhone’a 7 są odporne na zachlapania, wodę oraz pył (klasa IP67 lub IP68), w związku z czym powinny wytrzymać 30-minutowe zanurzenie na głębokości od 1 do 6 metrów (w zależności od modelu).
Ale pamiętajmy, że normy wodoodporności, jakie spełnia iPhone, są wyznaczane w warunkach laboratoryjnych. Urządzenie inaczej zareaguje na zalanie, kiedy wskoczymy z nim do wody i ta pod wysokim ciśnieniem dostanie się do środka, np. przez przez głośnik.
Dlatego te normy powinniśmy traktować tylko jako pewną gwarancję bezpieczeństwa w razie wypadku. Unikajmy celowego zanurzania iPhone’a w jakiejkolwiek cieczy. Pamiętajcie, że gwarancja Apple nie obejmuje uszkodzeń po kontakcie z cieczą, a serwisanci mają odpowiednie narzędzia do sprawdzenia, czy telefon został zalany.
Apple oficjalnie nie zaleca:
Nie powinniśmy też dopuszczać do kontaktu iPhone’a z innymi cieczami – mydłem w płynie, detergentami, kwasami, perfumami, środkami odstraszającymi insekty, balsamami czy kremami do opalania.
Co zrobić w przypadku zalania?
Jeśli już nasze urządzenie zostało zalane lub wpadło do wody, wysuszmy je jak najszybciej i nie ładujmy przez co najmniej pięć godzin.
W przypadku zachlapania iPhone’a cieczą inną niż woda najpierw opłukujemy telefon bieżącą wodą, a następnie wycieramy go miękką, niepylącą ściereczką (np. irchową, do czyszczenia okularów). To samo zalecamy w przypadku kontaktu z wodą słoną, gdyż, jak wiemy, sól bardzo mocno degraduje wszystkie komponenty urządzenia. Jeśli słona woda wyschnie, pozostawi po sobie drobinki soli, które będą dalej negatywnie wpływać na sprzęt, nawet w trakcie użytkowania go w warunkach wysokiej wilgotności (deszcz, mgła, wilgotne dłonie). Dlatego też przemyjmy sprzęt słodką wodą przed osuszeniem.
Teraz przystępujemy do suszenia, żeby usunąć pozostałą ciesz – uderzamy iPhonem delikatnie o dłoń, trzymając go skierowanego złączem Lightning w dół. Potem zostawiamy telefon w suchym miejscu z dobrym przepływem powietrza. „Umieszczenie telefonu iPhone przy wentylatorze kierującym chłodne powietrze bezpośrednio na złącze Lightning może przyspieszyć proces suszenia” – radzi Apple.
iPhone’a nie wolno suszyć za pomocą zewnętrznego źródła ciepła (np. suszarki do włosów). Pamiętejmy też, żeby nie wkładać niczego do portu Lightning (np. patyczków higienicznych czy ręczników papierowych) – złącze powinno wyschnąć same. Kolejny raz przypomnimy, że ani do czyszczenia, ani do suszenia iPhone’a nie używamy sprężonego powietrza.
Rozprawmy się też z mitem, że zalanego iPhone’a należy włożyć do ryżu. Nie, nie róbmy tego. Ryż ma rzeczywiście właściwości higroskopijne, czyli dobrze pochłania wilgoć, ale i tak nie będzie w stanie pochłonąć wilgoci z wnętrza iPhone’a. Poza tym, w paczce ryżu zazwyczaj znajduje się nieco pyłu czy drobnych cząsteczek tego zboża, które mogą dostać się do środka telefonu, czy zabrudzić port Lightning lub otwory na głośniki. Znacznie lepiej jest – jak radzi Apple – umieścić telefon w miejscu z dobrym przepływem powietrza.
Nie włączajmy telefonu (np. żeby sprawdzić, czy działa) do momentu, kiedy już wyschnie.
Ładowanie po zalaniu
Po kontakcie iPhone’a z cieczą nie ładujemy go, dopóki nie będzie całkowicie suchy, bo może skończyć się to uszkodzeniem urządzenia. Najlepiej zaczekać co najmniej 5 godzin. Pamiętajmy też, żeby od razu po zalaniu odłączyć wszystkie przewody. Zanim telefon całkowicie nie wyschnie nie podłączmy do niego też oczywiście żadnych akcesoriów (przewodowych).
Powinniśmy się też upewnić, że iPhone jest suchy, zanim otworzymy kieszeń na kartę SIM.
Przede wszystkim pamiętajmy, żeby przed piaskiem chronić port Lightning i głośniki – zabrudzenie tych miejsc może być najbardziej problematyczne. Drobinek piasku trudno pozbyć się z głośnika bez specjalistycznych narzędzi, a przytkanie portu Lightning uniemożliwi ładowanie. Dlatego na plaży trzymajmy telefon w torbie czy plecaku, zamiast zostawiań na kocu, uważajmy bardzo na posmarowane kremem do opalania ręce, do których łatwo przykleja się piach, dodatkowo możemy stosować torebki ochronne.
Zabrudzony piaskiem ekran, kamerę czy obudowę czyścimy na przykład poprzez delikatne usunięcie drobinek miękkim materiałem – nie trzemy mocno, zwłaszcza wyświetlacza, bo możemy naruszyć powłokę oleofobową i spowodować zarysowanie iPhone’a. Możemy delikatnie potrząsnąć lub dmuchnąć.
Nie próbujmy jednak “przedmuchać” głośników czy portu Lightning, bo wraz z powietrzem mogą się tam dostać cząsteczki wody. Nie stosujemy też sprężonego powietrza. Do czyszczenia tych elementów używamy miękkiej szczoteczki lub pędzelka – nigdy ostrych akcesoriów, jak szpilki czy wykałaczki – może to bowiem doprowadzić do uszkodzenia pinów ładowania lub osłony głośnika.
W sklepach z akcesoriami do telefonów można kupić specjalne szczoteczki i pędzelki, ale oczywiście można zabrać ze sobą w podróż te, które już mamy w domu, np. szczoteczkę do zębów (pamiętajmy jednak, żeby miały miękki włosiwo).
Z piasku oczyszczamy zarówno górny głośnik służący do rozmów telefonicznych, jak i dwa dolne, główne głośniki.
Po powrocie z plaży zdejmujemy etui, pod które z pewnością naleciało wiele ziarenek i wszystko dokładnie, delikatnie czyścimy. Pozostawienie piasku pod etui może po dłuższym czasie doprowadzić do zarysowań.
Jak wspomnieliśmy na początku – jeszcze przed wyjazdem upewnij się, że masz włączoną funkcję “Znajdź mój iPhone”. W razie kradzieży lub zgubienia telefonu zaglądasz do aplikacji Znajdź na innym Twoim urządzeniu lub logujesz się do iCloud.com i przechodzisz do sekcji “Find iPhone”, gdzie na mapie zobaczysz lokalizację Twojego iPhone’a, jeśli nie został on wyłączony.
A jeśli zostanie wyłączony, też jest na to sposób – w ustawieniach “Znajdź mój iPhone” (Ustawienia > Apple ID > Znajdź mój iPhone) również jeszcze przed wyjazdem upewniamy się, że mamy włączoną opcję “Sieć usługi Znajdź”. Pozwala to lokalizować iPhone’a, nawet gdy jest poza siecią, w trybie niskiego zużycia energii, wyłączony lub wymazano jego zawartość (przywrócono ustawienia fabryczne). Ta funkcja działa tylko na iPhonie 11 lub nowszym z zainstalowanym iOS 15 (lub 16 w wersji beta).
Dobrym pomysłem przy wyjeździe z rodziną lub przyjaciółmi jest też włączenie udostępniania im swojego położenia (Ustawienia > Apple ID > Znajdź mój iPhone). Jeśli nasz iPhone zostanie skradziony, możemy szybko zlokalizować go za pomocą urządzenia innej osoby, bez konieczności logowania się do naszego konta iCloud.
Pamiętajcie, żeby o pomoc w odnalezieniu iPhone’a na podstawie lokalizacji w sieci Znajdź poprosić lokalną policję – nie próbujcie odebrać go złodziejowi sami. A jeśli nie uda się znaleźć iPhone’a, zgłoście kradzież na najbliższym posterunku policji – wydane przez policję zaświadczenie może się przydać w różnych sytuacjach, np. ubieganie się o odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia. Funkcjonariusze mogą poprosić o podanie numeru seryjnego urządzenia – znajdziesz go w Ustawienia > Ogólne > To urządzenie. Zapisz je przed wyjazdem. Numer seryjny dowolnego naszego urządzenia możemy też sprawdzić na stronie appleid.apple.com, po zalogowaniu się z naszym Apple ID.
Zanim zaczniemy poszukiwania zgubionego lub skradzionego iPhone’a, oznaczamy go jako “Utracony” w aplikacji Znajdź (na innym naszym urządzeniu) lub poprzez iCloud.com.
Oznaczenie urządzenia jako utraconego spowoduje zdalne zablokowanie go kodem. Jeśli telefon nie był zabezpieczony kodem, będziemy mogli zdalnie ustanowić kod blokady po włączeniu trybu “Utracony”
Nadal będziemy mogli odczytać lokalizację iPhone’a, ale na jego ekranie nie będą się wyświetlać żadne powiadomienia, wyłączona zostanie też możliwość płacenia przez Apple Pay. Telefon będzie jednak nadal mógł odbierać połączenia telefoniczne i FaceTime.
Możemy utworzyć dla niego wiadomość informującą o tym, że został zgubione oraz jak się z nami skontaktować. Numer i wiadomość pojawią się na ekranie blokady iPhone’a.
Co jeszcze należy zrobić w przypadku kradzieży/zaginięcia telefonu?
Zdalne wymazywanie urządzenia
Jeśli mimo wszystkich zabezpieczeń, nadal obawiasz się o bezpieczeństwo swoich danych, możesz zdalnie wymazać całą zawartość iPhone’a w aplikacji Znajdź na innym urządzeniu lub poprzez iCloud.com. Pamiętaj, że tej operacji nie da się cofnąć.
Jeśli jest to iPhone 11 lub nowszy z iOS 15, po wymazaniu zawartości nadal będziemy mogli odczytać lokalizację telefonu na mapie. W przypadku starszych modeli i starszych wersji iOS nie będzie to jednak możliwe.
Oczywiście wszystkie dane będziemy mogli odtworzyć z backupu, jeśli uda nam się znaleźć telefon lub na nowym iPhonie. Dlatego tak ważne jest robienie kopii zapasowych urządzenia, również w czasie wyjazdu.
***
Mamy nadzieję, że nasze porady przydadzą się Wam podczas wakacyjnych wojaży i Waszego iPhone’a nie spotka nic nieprzyjemnego.
Zobacz też:
***
Tekst powstał we współpracy z iSpot.
