Ross Young, dobrze znany Wam już zapewne ekspert globalnego rynku wyświetlaczy podaje, że Apple nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji co do wielkości i technologii wyświetlacza iPhone’a SE 4. generacji. Poza wyborem przekątnej z zakresu 5,7-6,1 cala, firma z Cupertino rozważa, czy my być to ekran OLED, czy może nadal LCD.
Według Younga, Apple jest obecnie na etapie podejmowania ostatecznych decyzji co do wielkości ekranu oraz technologii, która będzie zastosowana w wyświetlaczu iPhone’a SE 4.
Firma rozważa zastosowanie w nowym budżetowcu ekranu OLED o przekątnej 6,1 cala od dwóch dostawców lub wybór wyświetlacza LCD o przekątnej między 5,7 a 6,1 cala od dwóch innych producentów.
Niezależnie od wybory technologii oraz przekątnej, Young twierdzi, że będzie to wyświetlacz typu edge-to-edge z notchem. Pytanie bez odpowiedzi pozostaje jedno – czy Apple zdecyduje się na wprowadzenie Face ID w iPhonie SE 4, czy też może zastosuje czytnik linii papilarnych Touch ID umieszczony np. w przycisku bocznym.
Użycie w iPhonie SE 4. generacji ekranu o wzornictwie znanym z iPhone’ów od modelu X do modelu 13 Pro (czyli tych z notchem) definitywnie zakończy erę tradycyjnego dizajnu iPhone’a z szerokimi ramkami wokół wyświetlacza i przyciskim Home.
Kilka tygodni temu leaker Jon Prosser udostępnił rendery iPhone’a SE 4. gen., które powstały na podstawie zdjęć prototypów tego modelu udostępnionych mu przez informatora. Nowy budżetowiec ma wyglądać niemal identycznie, jak iPhone Xr [zobacz rendery].
Premiera iPhone’a SE 4 spodziewana jest w pierwszej połowie 2024 roku.