Redaktor Bloomberga, Mark Gurman, posiadający wiarygodne źródła w strukturach Apple, podał w swoim ostatnim newsletterze, że w tym roku nie mamy co liczyć na premiery kolejnych Maców. Apple zdecydowało się przenieść je na pierwszy kwartał 2023 roku. Dobra wiadomość jest jednak taka, że dzięki temu komputery najprawdopodobniej zostaną wyposażone w procesory stworzone w nowej technologii.
Jeszcze całkiem niedawno wiele mówiło się o tym, że w listopadzie Apple zaprezentuje kilka nowych komputerów Mac, w tym przede wszystkim nowe MacBooki Pro 14″ i 16 z układami M2 Pro i Apple M2 Max.
Niestety, według zwykle dobrze poinformowanego Gurmana, w tym roku nie zobaczymy już więcej nowości sprzętowych z Cupertino, przynajmniej jeżeli chodzi o Maki.
Apple miało zdecydować się na przeniesienie wprowadzania na rynek nowych generacji swoich komputerów na pierwszy kwartał 2023 r. Potwierdzeniem doniesień Gurmana mogą być słowa wypowiedziane przez Tima Cooka, który podczas niedawnego posumowania finansowego Apple powiedział, że “linia produktowa jest gotowa” na zbliżające się święta. Ponadto Cupertino prognozuje dość przeciętna sprzedaż Maców w ostatnim kwartale tego roku.
Nasze czekanie ma zostać wynagrodzone w pierwszej połowie 2023 r., a być może nawet już w pierwszym kwartale – Gurman spodziewa się wtedy premiery:
Istnieje spora, że dzięki przesunięciu premiery nowych Maków na przyszły rok, układy M2 Pro, Max, Ultra i Extreme będą już wykonane w litografii 3 nm, co pozwoliłoby uzyskać jeszcze większą wydajność i energooszczędność.
Przypomnę, że zgodnie z informacjami podanymi wcześniej przez Gurmana, cała linia układów M2 będzie wyglądała następująco: