O przycisku “Capture”, który ma zadebiutować wraz z nowymi iPhone’ami 16, mówi się wiele już od dłuższego czasu. Teraz poprzez portal Weibo na światło dzienne wyszła informacja, według której wspomniany przycisk miałby symulować dwuetapowy spust migawki znany z aparatów fotograficznych.
O przycisku “Capture” jako pierwszy donosił portal MacRumors już we wrześniu ubiegłego roku. Nie było jednak pewne, w jakim celu miałby on zostać zaimplementowany do nowych iPhone’ów. Kolejnych informacji dostarczył Mark Gurman, dziennikarz Bloomberga, który podał, że przycisk ten będzie służyć do nagrywania wideo. Niedawno potwierdził to portal The Information, według którego przycisk będzie w stanie odczytywać siłę nacisku i umożliwiłby oddalanie, przybliżanie oraz na skupianie ostrości na danym obiekcie.
Wszystkie te informacje potwierdził teraz użytkownik “Instant Digital” na Weibo i dodał kolejne ciekawe szczegóły – przycisk “Capture” będzie pozwalał na wyzwalanie migawki aparatu lub na rozpoczęcie nagrywania wideo, działając podobnie, jak przycisk spustu migawki w tradycyjnych aparatach: lekkie naciśnięcie ma uruchomić mechanizm autofocusu i “zablokować” zarówno punkt ostrości, jak i ustawianie ekspozycji. Mocniejsze wciśnięcie to otwarcie migawki i wykonanie fotografii.
To kolejny gest Apple w stronę profesjonalnych fotografów, którzy coraz częściej w swojej pracy wykorzystują iPhone’a.
Warto również dodać, że “Capture Button” to nie jedyna nowość w aparacie iPhone’a 16. Według portalu Tom’s Guide, iPhone 16 Pro ma otrzymać większe matryce kamery. Obecne flagowce Apple wykorzystują sensory o rozmiarze 1/1.28″ w przypadku głównego aparatu. W nadchodzących modelach ma on ulec powiększeniu do 1/1.4″.
Ma to kluczowe znaczenie dla jakości produkowanego obrazu. Warto również dodać, że mniejsze zagęszczenie pikseli pozwala na zarejestrowanie większej ilości światła przez aparat.
To jednak nie koniec zmian, bo ultraszerokokątny aparat ma wreszcie zyskać 48-megapikselowy sensor, zamiast mniejszego, 12-megapikselowego. Co więcej, również w tym przypadku matryca ulegnie powiększeniu z 1/3.6 cala do 1/2,6 cala.
Wszystkie dotychczasowe informacje wskazują na fakt, że Apple będzie chciało wynieść doświadczenia z fotografowania iPhonem na wyższy poziom. Niewykluczone, że dzięki bardziej zaawansowanej technologii oraz świetnemu oprogramowaniu, jakim dysponuje kalifornijska firma, smartfony z nadgryzionym jabłkiem zbliżą się jeszcze bardziej do profesjonalnych aparatów fotograficznych.
Nowe iPhone 16 oraz iPhone 16 Pro i 16 Pro zostaną najprawdopodobniej zaprezentowane we wrześniu 2024 roku.
Wszystko, co do tej pory wiemy o iPhonie 16 znajdziecie tutaj.