Przeciek: tak ma wyglądać iPhone SE 4 (zdjęcia + video)

Tomek Czech   26 stycznia 2025

Premiera iPhone’a SE 4 zbliża się wielkimi krokami – dzieli nas od niej zaledwie kilkadziesiąt dni. W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia pokazujące, jak najprawdopodobniej będzie wyglądał nowy budżetowiec z Cupertino.

iPhone SE 4 – kiedy premiera?

Mark Gurman z Bloomberga od dawna podaje, że premiera iPhone’a SE 4. generacji odbędzie się “wiosną 2025 r.” – pod koniec marca lub w pierwszej połowie kwietnia.

Niedawno potwierdził to branżowy serwis Ajunews z Korei Południowej donosząc, że niedawno rozpoczęła się masowa produkcja modułu kamery przeznaczonej do nowej wersji SE. Jak wskazują redaktorzy serwisu, taki harmonogram prac może wskazywać, że iPhone SE 4. generacji pojawi się w sprzedaży w marcu/kwietniu przyszłego roku – LG Innotek zazwyczaj dostarcza moduły kamer na trzy miesiące przed premierą nowego smartfona.

iPhone SE 4 – wygląd na pierwszych zdjęciach

***

Gramy dla WOŚP! Wylicytuj unikatowy plakat z historią Apple od polskiej artystki!

***

Dzisiaj znany chiński leaker Majin Bu udostępnił cztery zdjęcia, które przedstawiają makiety iPhone’a SE 4 wykonane na podstawie wszystkich najbardziej wiarygodnych przecieków na temat tego modelu.

Trzeba przyznać, że nowy SE prezentuje się na nich naprawdę dobrze.




iPhone SE 4 – wideo

Majin Bu zamieścił też wideo przedstawiające makietę iPhone’a SE 4. generacji.

iPhone SE 4 – specyfikacja

Z wielu wiarygodnych przecieków wynika, że iPhone SE 4. generacji będzie wyglądał podobnie do iPhone’a 14 – otrzymamy więc znajomą obudowę ze ściętymi bocznymi krawędziami (dizajn zapoczątkowany przez iPhone’a 12) i ekran OLED o przekątnej 6,1 cala (najprawdopodobniej z notchem i Face ID).

Ale w środku zajdą oczywiście duże zmiany – iPhone SE 4 ma zostać wyposażony w chip A18, który niedawno trafił do iPhone’a 16 i 16 Plus (i który tylko minimalnie różni się od układu A18 Pro z iPhone’a 16 Pro i 16 Pro Max).

SE 4 ma wspierać Apple Intelligence, więc najprawdopodobniej otrzyma 8 GB RAM, co jest minimum do obsługi nowego systemu AI od Apple.

Według najnowszych doniesień, telefon ma też zostać wyposażony w pojedynczą tylną kamerę ((obiektyw szerokokątny 26 mm, matryca 48 MP) i pierwszy modem 5G stworzony przez Apple, który będzie zawierał również moduły WiFi, Bluetooth i GPS.




Pojawiły się doniesienia, że będzie też wyposażony w przycisk Czynności (Action Button), który w ubiegłym roku trafił również do tańszych modeli iPhone’a 16.

Pewne jest, że port Lightning zostanie zastąpiony przez USB-C.

iPhone SE 4 – cena

Obecnie Apple sprzedaje podstawowy model iPhone’a SE 3. generacji (2022) za 429 dol. (w Polsce w tym momencie za 2299 zł). Dwie poprzednie generacji były jeszcze tańsze – kosztowały zaledwie 399 dol.

Z niedawnego raportu Marka Gurmana z Bloomberga wynika jednak, że w przypadku iPhone’a SE 4 Apple nie będzie w stanie utrzymać tak niskiej ceny i za ten model trzeba będzie będzie zapłacić co najmniej 499 dol.

To drożej niż poprzednie SE, ale z drugiej strony – za 499 dol. otrzymujemy świetny telefon z dużym ekranem OLED, najnowszym chipem A18, 8 GB RAM, Apple Intelligence itd.

Z pewnością byłby to bardziej zaawansowany smartfon od iPhone’a 14, którego w tym momencie Apple sprzedaje za 599 dol., czyli o 100 dol. drożej od spodziewanej ceny SE 4, a nawet od iPhone’a 15, który obecnie kosztuje aż 699 dol.




Jeśli iPhone SE 4. generacji miałby rzeczywiście kosztować 499 dol. takie portfolio byłoby nie do utrzymania, bo nie miałoby jakiegokolwiek sensu – nikt nie kupiłby już iPhone’a 14 i 15. Najprawdopodobniej Apple wycofa więc wtedy z oficjalnej sprzedaży zarówno iPhone’a 14, jak i iPhone’a 15.

Miałoby to sens także pod tym względem, że w swoim portfolio firma miałby wyłącznie iPhone’y obsługujące Apple Intelligence.

Pozostaje jeszcze pytanie, co usprawiedliwiałoby różnicę aż 300 dol. pomiędzy iPhonem SE 4 (499 dol.) a iPhonem 16 (799 dol.)?

Z tego, co wiemy w tym momencie, w porównaniu z “szesnastką” SE 4 nie będzie posiadać Dynamicznej Wyspy, tylnej obudowy z barwionego szkła i będzie miał tylko jedną tylną kamerę.

Apple może dodatkowo zaoszczędzić nie wyposażając SE 4. generacji w baterię nowego typu, która trafiła do całej serii “16”, i która zapewnia dłuższą pracę na jednym ładowaniu, a także w przycisk Sterowanie aparatem (Camera Control).

A jeśli to wszystko dalej nie będzie usprawiedliwiało różnicy 300 dol., niewykluczone, że Apple wyceni iPhone’a SE 4 na 599 dol., co i tak wciąż byłoby świetną ceną z taki telefon.

iPhone SE 4 – cena w Polsce

Jeśli iPhone SE 4 będzie kosztował 499 dol. w Stanach Zjednoczonych, w Polsce przełoży się to na około 2499 zł (zakładając, że kurs dolara wobec złotego radykalnie nie zmieni się od obecnego) – byłaby to fantastyczna cena za tak zaawansowanego iPhone’a (tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że obecnie SE 3 w przestarzałej konstrukcji z przyciskiem Home kosztuje 2299 zł).




Nawet jeśli Apple wyceni SE 4 na 599 dol., to w Polsce będzie to 2999 zł – wciąż fantastyczna cena, aż tysiąc złotych taniej niż iPhone 16.

Mamy więc wiele powodów, by sądzić, że iPhone SE 4. generacji będzie prawdziwym hitem sprzedażowym.

iPhone 16E?

Pojawiły się spekulacje, że nowy budżetowiec zostanie nazwany “iPhone 16E”. Dlaczego? Wszystkie szczegóły na ten temat sprawdzisz tutaj.

Zimowa wyprzedaż Apple!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: