Nie lubię słuchawek z kablem. Od zawsze. Pierwsze słuchawki bezprzewodowe kupiłem prawie 20 lat temu – nauszne Sony na fale radiowe. Przez ostatnich kilka lat używałem wielu słuchawek Bluetooth, z niektórych byłem całkiem zadowolony, ale bardzo podekscytowała mnie wrześniowa premiera AirPodsów bo liczyłem, że Apple rozwiąże kilka problemów, które miałem z innymi słuchawkami – nie do końca sprawne przełączanie się pomiędzy urządzeniami, zły dizajn powodujący wypadanie z uszu czy brak komfortu w czasie używania, zrywanie połączenia, krótki czas pracy na baterii, itd.
Czy Apple udało się to wszystko rozwiązać? Pełnej odpowiedzi udzielę po dłuższych, szczegółowych testach, ale moje pierwsze wrażenia są takie: