szkło ochronne iphone

Firma z Wrocławia ma misję: Nie spoczniemy w boju, dopóki każdy smartfon w Polsce nie pozostanie bez odpowiedniego zabezpieczenia – mówią. Etui, szkła hartowane, folie ochronne na telefon, w tym oczywiście na iPhone’a, to ich narzędzia do wykonania tej misji.

Polski Banan, bo tak nazwali swoje przedsięwzięcie, działa w nieco inny sposób, niż pozostali sprzedawcy ochronnych akcesoriów do telefonów  – luźniejszy i mniej sztampowy. Ale ich cel jest podobny – klienci mają być zadowoleni i uśmiechnięci. Czyli z bananem na twarzy.

Czytaj dalej…

Na wstępie chcę mocno i wyraźnie podkreślić – w żadnym wypadku nie powinniście traktować tego szkła jako ochrony przed koronawirusem. Co prawda producent twierdzi, że Zagg Elite VisionGuard+ zabija do 99,99% bakterii, które znajdą się na powierzchni ekranu, ale nie ma żadnej gwarancji, że radzi sobie również z SARS-CoV-2 (zresztą zostało stworzone przed wybuchem obecnej pandemii). Chcemy zarekomendować Wam to szkło dlatego, że w obecne sytuacji dbanie o higienę jest szczególnie ważne. A – jak wynika z wielu badań – smartfony są jednymi z tych przedmiotów codziennego użytku, które są największymi skupiskami bakterii.

Czytaj dalej…

Użytkowników iPhone’ów można podzielić na takich, którzy używają dodatkowej ochrony telefonu, takiej jak etui czy szkło, oraz na tych, którzy tego typu dodatków nie używają. Sam jestem wielkim fanem szkieł ochronnych, za to od jakiegoś czasu stronię od wszelkiego rodzaju case’ów. Moja niechęć do etui wynika z faktu, że prowadzę bardzo stacjonarny tryb pracy i najzwyczajniej w świecie taka ochrona jest mi zbyteczna. Co innego szkło ochronne – nie byłbym w stanie się bez niego obejść nawet przez jeden dzień. Wszystko za sprawą mojego nawyku odkładania telefonu ekranem do dołu.

Jednak mój nawyk ma też swoje plusy – bardzo szybko jestem w stanie zorientować się, które szkło jest warte swoich pieniędzy, a które nie nadaje się do niczego. Dlatego dziś, korzystając z mojego doświadczenia i obycia z bardzo wieloma szkłami ochronnymi, przygotowałem dla Was zestawienie szkieł, które u mnie sprawowały się najlepiej.

Czytaj dalej…

Ludzi używających smartfonów (szczególne tych droższych) można podzielić na dwie grupy – tych zakładających szkła ochronne na wyświetlacz oraz takich, którzy nigdy nie zhańbiliby swojego telefonu w ten sposób. Osobiście należę do grupy, która zawsze zapewnia odpowiednią ochronę ekranu swojego telefonu. Nie potrafiłbym przeboleć nawet najmniejszej rysy na wyświetlaczu mojego iPhone’a. Lecz w pewnym sensie rozumiem również osoby, które z ochrony nie korzystają.

Szkła, choćby nie wiem jak dopasowane i minimalistycznie zaprojektowane, zawsze będą zaburzać wygląd telefonu. Jednak szkło szkłu nierówne i, w teorii, im więcej zdecydujemy się zainwestować, tym lepszy produkt powinniśmy otrzymać. Czy aby na pewno? Postanowiłem to dla Was sprawdzić na przykładzie dwóch szkieł: Premium Full Edge Tempered Glass od Puro (99 zł) oraz Moshi IonGlass (169 zł).

Czytaj dalej…