Masz iPhone’a i nie znasz Polskiego Banana? …no i nie podobasz mi się

Tomek Czech   30 czerwca 2022

Firma z Wrocławia ma misję: Nie spoczniemy w boju, dopóki każdy smartfon w Polsce nie pozostanie bez odpowiedniego zabezpieczenia – mówią. Etui, szkła hartowane, folie ochronne na telefon, w tym oczywiście na iPhone’a, to ich narzędzia do wykonania tej misji.

Polski Banan, bo tak nazwali swoje przedsięwzięcie, działa w nieco inny sposób, niż pozostali sprzedawcy ochronnych akcesoriów do telefonów  – luźniejszy i mniej sztampowy. Ale ich cel jest podobny – klienci mają być zadowoleni i uśmiechnięci. Czyli z bananem na twarzy.

Polski Banan – etui, szkła hartowane, folie ochronne na iPhone’a

„Serwisy sprzętu Apple ich nienawidzą!” – brzmiałby tytuł artykułu o Polskim Bananie, gdyby ukazał się w techpudelku. Założysz etui, nakleisz szkło hartowane i Twój iPhone nie będzie miał czego szukać u serwisantów.

Ma być solidnie i w dobrej cenie.

No i wesoło. Dlatego nie żywią do nich sympatii również dealerzy nar różnego rodzaju środków na poprawę humoru – dzięki swoim właściwościom ochronnym, produkty z logo banana oszczędzą każdemu smutku oraz nerwów związanych z naprawą uszkodzonego ekranu czy obudowy telefonu.

Grupa przyjaciół z Wrocławia nie ukrywa, że ma ambitne cele: „W Polskim Bananie dążymy do zmiany świata na lepsze” – przyznają bez fałszywej skromności.

Założyliśmy tę firmę, żeby wynieść ze studiów coś więcej, niż tylko dyplom i wiedzę teoretyczną. Polski Banan oferuje swoje produkty w nietypowy sposób, dzięki czemu często kupno case’a na telefon stanowi zalążek do rozmowy, czy też wymiany poglądów na temat jadalnych owoców tropikalnych.

No dobra, pogadaliśmy o owocach i ambitnych planach podboju wszechświata, a teraz przyjrzyjmy się ofercie tej nietypowej firmy.

BananShield – szkło hartowane do iPhone’a

BananShield to niezwykle wytrzymałe i twarde (9H) szkło ochronne dla iPhone’a, które świetnie chroni ekran telefonu przed zarysowaniami, pęknięciami czy całkowitym rozbiciem.

Szkło posiada powłokę oleofobową, chroniące je przed wszystkiego rodzaju zabrudzeniami (przede wszystkim nieestetycznymi odciskami palców), a także powłokę hydrofobową, chroniącą przed przyleganiem wody, dzięki czemu ekran dotykowy jest w każdej chwili zdatny do użycia (i pojawia się na nim mniej refleksów świetlnych).

BananShield charakteryzuje się twardością na poziomie szkieł Gorilla Glass.

Bardzo ważna jest też inna cecha tego szkła – jego przejrzystość jest zbliżona do 100%, dzięki czemu zachowujesz maksymalną jasność ekranu i odpowiednie nasycenie kolorów.

Zupełną nowością w tego typu produkcie jest skondensowana w szkle siła bananów, zapewniająca nienotowaną wcześniej wytrzymałość, a do tego niosąca radość.

Polski Banan słynie ze swoich bardzo szczegółowych instrukcji wideo, dzięki którym w idealny sposób przykleisz szkło do ekranu iPhone’a.

Więcej o szkle hartownym BananShield 9H do iPhone’a dowiesz się tutaj.

A w bananowej ofercie znajdziesz też:

  • szkło hybrydowe Banan Flex o większej elastyczności, co pozwala na pokrycie większej powierzchni telefonu niż w przypadku szkieł 9H;
  • folię ochronną Banana Edge, która dzięki większej giętkości niż szkła ochronne zdecydowanie lepiej radzi sobie z wszelkimi nierównościami na ekranie, co pozwala to na całkowite przyklejenie się osłony na przednim panelu urządzenia.

Matowe etui do iPhone’a

W jednej ręce trzymasz iPhone’a w matowym etui Polski Banan, w drugiej zwykłego banana. Odczucia są podobne – pewny chwyt, miękki, przyjemny w dotyku materiał.

Różnicę widzimy, kiedy rozluźnimy chwyt – o ile miękka skórka banana nie za bardzo chroni owoc przed konsekwencjami twardego zderzenia z podłożem, o tyle twardy, wytrzymały case Polski Banan nie pozwoli, żeby iPhone’owi stała się jakakolwiek krzywda.

Etui jest cienkie i lekkie, przez co nie dodaje zbyt wiele do wagi i objętości telefonu, elastyczne, dzięki czemu dobrze dopasowuje się do smartfona, a jednocześnie wykonane z na tyle mocnego silikonu, żeby zapewnić odpowiednią ochronę przed zarysowaniami i upadkami.

Silikon, z którego zrobione są matowe case’y Polski Banan jest wyjątkowo odporny na ścieranie, co zapewnia naprawdę długie życie produktu. Dodatkowo nie zmienia on z czasem swojego koloru – zachowuje takie samo nasycenie, nie blaknie. Kupujesz wraz z premierą nowiutkiego iPhone’a i używasz do momentu, kiedy iOS przestaje wspierać ten model.

Po wewnętrznej stronie etui znajdziemy miękką wyściółkę, dzięki której iPhone nie porysuje się od drobinek piasku czy kurzu, które – jak wiemy – zawsze znajdują sposób, żeby dostać się pod case’a.

Ale to nie wszystko. I uwaga, bo teraz wjadą trudne słowa – hydrofobowość i antyadhezyjność. To właściwości bananowego case’a, dzięki którym nie „łapie” on wilgoci (długo zachowując naturalną sprężystość i wszystkie swoje właściwości), a także łatwo utrzymać go w czystości – specjalna powłoki sprawia, że zabrudzenia nie przylegają mocno do powierzchni i wystarczy je przetrzeć, żeby dalej cieszyć się etui w stanie „Igła! Jak nowe!”.

Case posiada też specjalnie podniesione ranty wokół wycięcia na tylną kamerę, chroniące wystające z obudowy obiektywy iPhone’a przed zarysowaniami.

Wspomnijmy jeszcze o jednym – matowe etui Polski Banan ma niewielki, praktyczny uchwyt z boku obudowy – dzięki niemu możemy przypiąć do telefonu brelok lub zawieszkę. Zdradzę Wam, że takie rozwiązanie stosuje się też po to, żeby zapewnić odpowiednią wentylację wnętrza case’a i chronić telefon przed zbytnim nagrzewaniem się.

Przezroczyste etui do iPhone’a

Dla fanów minimalizmu i tych użytkowników, którzy nie po to wydają 5 tys. zł na pięknie zaprojektowany telefon, żeby zaraz po zakupie schować go w etui, Polski Banan ma przezroczystego case’a, dzięki któremu Wasi znajomi będą zawsze pamiętać, że posiadacie AJFONA.

Etui posiada te same właściwości, co opisane wyżej etui matowe. Podsumujmy:

  • jest po prostu zajebiste!

No i nie kosztuje dużych pieniążków.

Polski Banan to również błyskawiczna wysyłka nawet tego samego dnia (jeśli zamówisz do 12:00) i darmowa wysyłka do paczkomatu już od 40 zł.

Wszystkie produkty Polskiego Banana i więcej informacji o tej nietypowej firmie znajdziesz na jej oficjalnej stronie.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące doboru ochrony na ekran, chcecie dowiedzieć się, czym różnią się poszczególne szkła ochronne na iPhone’a, jaką twardość szkła wybrać czy jak poprawnie założyć szkło hartowane, to śmiało korzystajcie z banowego bloga.

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

***

Artykuł powstał we współpracy z firmą Polski Banan.

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: