Już dwa lata temu Google wprowadziło funkcję “Popularne godziny”, która pokazywała, w których godzinach miejsca takie jak kina, muzea, bary, restauracje, siłownie czy urzędy są najbardziej zatłoczone, a kiedy jest mniej odwiedzających. W listopadzie wyniki zaczęto pokazywać w czasie rzeczywistym, ale tylko w przeglądarce, natomiast wczoraj funkcja ta trafiła do aplikacji Google Maps na iOS.
Po kliknięciu w ikonę miejsca, zobaczymy teraz grafikę pokazującą jak bardzo oblegane jest to miejsce w danych godzinach, a oprócz tego czerwony słupek wskazujący ile osób przebywa w nim w obecnej chwili.
Skąd Google to wie? Wykorzystuje dane lokalizacyjne przesyłane przez smartfony z włączoną funkcją “Historia lokalizacji”. W aplikacji Google Maps na iOS jest ona domyślnie wyłączona, natomiast Google włącza ją automatycznie na telefonach z Androidem (np. podczas uruchamiania telefonu po raz pierwszy), jeśli użytkownik zgodzi się na korzystanie z szeroko pojętych “usług lokalizacji”. Na zdecydowanej większości telefonów z Androidem “Historia lokalizacji” jest więc włączona i to głównie te telefony dostarczają danych dla funkcji “Popularne godziny”.
Żeby Google nie śledziło cały czas naszego położenia, na iPhonie w Ustawienia -> Prywatność -> Usługi lokalizacji -> Google Maps, najlepiej wybrać opcję “Gdy używam programu”.
Oprócz ilości osób w czasie rzeczywistym, aplikacja podaje teraz również ile czasu ludzie spędzają średnio w danym miejscu.
Google zapowiedziało również, że dane dotyczące godzin otwarcia będą teraz jeszcze dokładniejsze.
Przeczytaj też:
Źródło: Google
Zdjęcie: Appcoda