Facebook rozważa stworzenie płatnej wersji bez reklam. Zapłacisz? (ankieta)

Tomek Czech   4 maja 2018

Bloomberg pisze dzisiaj, że według ich informatorów Facebook zastanawia się nad wprowadzeniem płatnej wersji serwisu pozbawionej reklam. Trwa nad tym nie tylko wewnętrzna debata – przeprowadzono również badania rynku, które miały odpowiedzieć na pytanie, czy dotychczasowi użytkownicy byliby skłonni zapłacić za taką wersję i czy taka opcja mogłaby przyciągnąć nowe osoby.

Wersja Facebook bez reklam miałaby być nie tylko przyjemniejsza w użytkowaniu (brak pojawiających się nieustannie w wielu miejscach treści reklamowych), ale też (przede wszystkim?) zapewniać użytkownikom większą ochronę prywatności – Facebook zarabia na sprzedaży naszych danych reklamodawcom, więc jeśli miałby nie zbierać informacji o nas, sami musielibyśmy pokryć koszty korzystania z serwisu.

Problem jest jednak taki – czy użytkownicy uwierzą i zaufają Facebookowi, że nie będzie gromadził danych o nich nawet w płatnej wersji? Po ostatnim skandalu z przekazaniem wrażliwych danych użytkowników do Cambridge Analityca, reputacja firmy jest mocno nadszarpnięta. Zresztą Facebook nigdy nie cieszył się zaufaniem w tym względzie, a już na pewno nie opinią firmy chroniącej prywatność swoich użytkowników. Wręcz przeciwnie, jego model biznesowy, tak samo jak np. Google, polega na zbieraniu i sprzedaży danych osób korzystających z serwisu.

Informatorzy Bloomberga nie podają żadnych informacji na temat ewentualnej ceny wersji Facebooka bez reklam. Z wyliczeń TechCrunch wynika, że taka subskrypcja musiałby kosztować 11-14 dol. miesięcznie (około 40-50 zł).

Gdyby powstała taka wersja, zapłacilibyście? Jeśli tak, to ile?

Ładuj swojego Maca i iPhone’a jednocześnie i szybko z Innergie PowerJoy 30C.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Źródło: Bloomberg

Maki w chipami z serii "M" w rewelacyjnych cenach!

Tomek Czech

Założyciel i redaktor naczelny ThinkApple. Dziennikarz (dyplomowany!) i fotograf (kiedyś…). Współtworzył Biuletyn Fotograficzny, publikował m.in. w Gazecie Wyborczej, Polityce, Pozytywie. Kawałek serca zostawił w Barcelonie, a zdrowia w niemieckiej fabryce samochodów ciężarowych.

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: