Zaledwie kilka dni temu Apple zaprezentowało iPhone’a SE 2. generacji z ekranem 4,7″. Ale od dłuższego czasu słyszymy, że firma z Cupertino pracuje też nad drugim modelem swojego budżetowego smartfona, z większym ekranem o przekątnej pomiędzy 5,5 a 6,1 cala. W swoim najnowszym raporcie Ming-Chi Kuo pisze, że jego premiera najprawdopodobniej się opóźni.
iPhone SE Plus
W przeciwieństwie do iPhone’a SE 2. generacji, model Plus ma mieć bezramkową konstrukcję z ekranem edge-to-edge. Telefon z takim ekranem nie może oczywiście posiadać klasycznego przycisku Home z Touch ID, a według Kuo nie będzie też wyposażony w system rozpoznawania twarzy Face ID. Zamiast tego ma mieć czytnik linii papilarnych wbudowany w przycisk Włącz/Wyłącz umieszczony z boku urządzenia. Będzie to nowy, ulepszony rodzaj czytnika linii papilarnych.
Potwierdzenie faktu, że Apple rzeczywiście przygotowuje taki model redaktorzy 9to5Mac znaleźli w kodzie iOS 14.
Opóźniona premiera
Wcześniej Ming-Chi Kuo przewidywał, że “iPhone SE Plus” (oczywiście nie wiemy jeszcze, jak dokładnie będzie się nazywał ten model) pojawi się na rynku w pierwszej połowie 2021 r. Teraz analityk informuje, że Apple prawdopodobnie przełoży premierę tego modelu na drugą połowę przyszłego roku. Budżetowy model zadebiutowałby więc jesienią 2021 r., mniej więcej w tym samym czasie, co kolejne flagowe iPhone’y.
Sprawdź, jakie produkty Apple ma wprowadzić na rynek jeszcze w tym roku.
