iOS 14 jest dostępny zaledwie od kilku tygodni, właśnie czekamy na aktualizację 14.2, ale oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w Cupertino pracują już nad iOS 15. Do tej pory słyszeliśmy, że przyszłoroczna wersja systemu może zawierać ulepszoną Siri, która będzie udzielała nam porad zdrowotnych, i która być może przemówi po polsku. Teraz pojawiły się kolejne doniesienia na temat iOS 15.
Jeden ze znanych leakerów donosi, że pod względem wizualnym iOS 15 nie zmieni się za bardzo w porównaniu z iOS 14. Jedyną większą zmianą jeśli chodzi o interfejs mają być interaktywne widżety.
Według informatorów, Apple zamierza też “całkowicie odmienić” aplikację Muzyka i tworzy nową aplikację wykorzystującą rozszerzoną rzeczywistość.
Ale najważniejszą zmianą ma być optymalizacja systemu pod kątem wydłużenia czasu pracy iPhone’a na baterii. Programiści z Cupertino mają podobno przepisać w tym celu cały kod od nowa.
Byłaby to bardzo pożądana zmiana. iPhone’y, a co za tym idzie – baterie, nie mogą stać się już dużo większe, a nowych, energochłonnych funkcji przybywa. Najlepszym przykładem jest 5G, które – jak pokazują testy – potrafi skrócić czas pracy na jednym ładowaniu iPhone’a 12 aż o dwie godziny względem LTE. Tymczasem przyszłoroczny iPhone 13 ma posiadać ekran z odświeżaniem 120 Hz, który znacznie zwiększa zapotrzebowanie telefonu na energię. To właśnie z tego powodu Apple miało zrezygnować z wyposażenia w taki ekran iPhone’a 12 Pro i 12 Pro Max.
Jeśli uda się uzyskać dodatkowy czas pracy na baterii dzięki optymalizacji iOS, iPhone’y będą mogły działać na jednym ładowaniu mniej więcej tyle, ile obecnie, ale będąc wyposażone zarówno w modem 5G, jak i ekran 120 Hz.
Ekran ProMotion 120 Hz w iPhonie 13 ma być też możliwy dzięki nowej technologii produkcji baterii “soft board” – [sprawdź szczegóły].