Wcześniejsze doniesienia oraz najnowszy patent przyznany gigantowi z Cupertino wskazuje na to, że niebawem możemy doczekać się tytanowych MacBooków, iPadów i iPhone’ów w różnych barwach i rodzajach wykończenia.
Amerykański Urząd Patentowy przyznał właśnie Apple patent na “tytanowe części o strukturze powierzchni po obróbce strumieniowo-ściernej”.
Z opisu patentu wywnioskować można, że Apple dość mocno rozgląda się za innym niż anodyzowane aluminium materiałem, z którego zamierza produkować obudowy do swoich komputerów, tabletów i smartfonów. Tym materiałem może być tytan, którego opatentowany sposób obróbki przy wykorzystaniu takich technologii, jak wytrawianie czy piaskowanie pozwoli na uzyskanie bardzo ciekawego wykończenia powierzchni.
Charakterystyczne wykończenie jest opisywane jako takie, które “zarówno rozprasza, jak i lustrzanie odbija światło widzialne”, pozwalając na uzyskanie obudowy o niezwykle wysokim połysku lub bardzo głębokim macie.
Całkiem niedawno pisałem Wam też o innym patencie Apple, który ma pozwolić na uzyskanie głębokiej i prawdziwe matowej czerni, niespotykanej dotychczas w urządzeniach elektronicznych.
Tytanowe iPhone’y, iPady czy MacBooki byłyby też bardzie odporne na fizyczne uszkodzenia obudowy oraz potencjalnie mogłyby być znacznie lżejsze.
W swojej historii Apple dwukrotnie sprzedawało produkty, których obudowa była wykonana z tytanu.
Po raz pierwszy w latach 2001-2003 tytanowa obudowa trafiła do topowego wówczas MacBooka G4.
Obecnie w sprzedaży jest Apple Watch z tytanową kopertą.
Opisany wyżej patent na tytanowe obudowy iPhone’ów, iPadów i MacBooków nie oznacza, że Apple na pewno wprowadzi na rynek produkty z tytanową obudową, ale wydaje się to bardzo prawdopodobne, gdyż w ostatnich miesiącach wiele razy słyszeliśmy, że Apple intensywnie testuje obudowy z innych niż aluminium materiałów, oraz że ma w planach przynajmniej częściową przesiadkę na inny niż aluminium materiał, który uczyniłby produkty z Cupertino jeszcze lżejsze, bardziej unikatowe i naprawdę atrakcyjne wizualnie.