Analityk Ming-Chi Kuo podał kilka informacji na temat przyszłorocznego iPhone’a 14. Telefon ma być między innymi wyposażony w Touch ID umieszczony pod ekranem. Czy to oznacza, że tegoroczny iPhone 13 jednak nie będzie posiadał czytnika linii papilarnych?

iPhone 14 (2022)

Wielokrotnie słyszeliśmy, że tegoroczne flagowce – iPhone’y 13 Pro i 13 Pro Max mają zostać wyposażone w ukryty pod ekranem Touch ID (przy jednoczesnym zachowaniu Face ID). Pisał o tym Mark Gurman z Bloomberga, takie informacje podawali też znani lekerzy „świata Apple” – Jon Prosser i @L0vetodream. Prognozował to również Ming-Chi Kuo.

Jednak w swoim najnowszym raporcie na temat iPhone’ów z 2022 r. Kuo pisze, że jednym z głównych czynników napędzającym sprzedaż iPhone’a 14 będzie umieszczony pod ekranem skaner linii papilarnych. Analityk nie podaje wprost, że iPhone 13 nie będzie posiadał podekranowego Touch ID, ale to właśnie wydaje się wynikać z jego słów.

Byłaby to z pewnością przykra niespodzianka do użytkowników, którzy ostrzą sobie zęby na iPhone’a 13, właśnie głównie ze względu na powrót Touch ID.

Kuo podaje też inne informacje na temat iPhone’a 14 z 2022 r.:

• cztery modele: dwa 6,1-calowe i dwa 6,7-calowe (znika wersja „mini”);
• tańszy model 6,7-calowy (nie wersja Pro) ma kosztować poniżej 900 dol. (w Polsce oznaczałoby to cenę niższa niż 4500 zł);
• kamera 48 MP (w modelach Pro).

Kilka miesięcy temu Ming-Chi Kuo podawał, że iPhone 14 może posiadać okrągły otwór w ekranie zamiast notcha.

Premiera iPhone’a 14 spodziewana jest jesienią 2022 r.