Przedwczoraj znany analityk Ming-Chi Kuo odpalił prawdziwą bombę informując, że iPhone 13 będzie wspierał łączność satelitarną, umożliwiając wykonywanie połączeń nawet poza zasięgiem sieci komórkowej. Dzisiaj Mark Gurman z Bloomberga wyjaśnia, że na razie chodzi wyłącznie o połączenia alarmowe, a usługa najprawdopodobniej będzie dostępna dopiero w przyszłym roku.
Mark Gurman potwierdza, że iPhone’y 13 rzeczywiście będą wyposażone w specjalny modem Qualcomm umożliwiający łączność satelitarną z satelitami na niskiej orbicie okołoziemskiej (Low Earth Orbit – LEO).
Według dziennikarza Bloomberga, Apple pracuje nad dwoma funkcjami związanymi z łącznością satelitarną w sytuacjach alarmowych, ale mało prawdopodobne jest, żeby były one gotowe wcześniej niż w przyszłym roku.
Pierwszą z nich mają być wiadomości alarmowe wysyłane nawet bez zasięgu sieci komórkowej z poziomu aplikacji iMessage. Będzie je można wysyłać do naszych kontaktów alarmowych oraz do policji, pogotowia czy straży pożarnej. Takie wiadomości będą oznaczone szarym kolorem (wiadomości iMessage mają kolor niebieski, a zwykłe SMSy kolor zielony).
Informatorzy Bloomberga nie wykluczają, że możliwe będzie również wykonywanie alarmowych połączeń głosowych przez satelitę.
Druga funkcja ma dotyczyć automatycznego raportowania o większych wypadkach, jak katastrofa lotnicza czy morska.
Ponadto Bloomberg podaje, że wykonanie alarmowego połączenia satelitarnego w przypadku przebywania poza zasięgiem łączności komórkowej będzie możliwe jedynie na otwartej przestrzeni (nie będzie możliwe wewnątrz budynków).
Nawiązywanie połączenie się z satelitą może trwać nawet minutę, a dostępność samych satelit jak i funkcji oferowanych przez połączenie satelitarne może w różnych krajach różnić się w zależności od lokalnych przepisów prawa.