MacBook Pro 2018 – wszystko, co musisz wiedzieć (+ czy warto kupić?)

Marcin Chrobak   13 lipca 2018

W połowie lipca Apple zaskoczyło nas odświeżonymi wersjami 13- i 15-calowego MacBooka Pro. Z pozoru wydają się być one tylko małą aktualizacją. Czy jest tak jednak na pewno? I czy warto kupić nowe modele?

Tegoroczna aktualizacja MacBooków Pro nie przyniosła nam nowego wyglądu, ale wewnętrzne ulepszenia podzespołów są naprawdę znaczące. Czterordzeniowe procesory nawet w podstawowej wersji MacBooka Pro 13″? 32 GB RAM w wersji 15-calowej wersji? Proszę bardzo!

MacBook Pro 2018 – procesor

Nowe MacBooki Pro otrzymały 8. generację procesorów Intela, nazwaną Coffee Lake. Dzięki nim oferują one dużo mocniejsze jednostki centralne w porównaniu do swoich poprzedników.

Aktualnie wszystkie konfiguracje 13-calowego MacBooka Pro posiadają 4 rdzeniowy procesor Intel Core i5. W najmocniejszej wersji jest on taktowany 2,7 GHz (4,5 GHz Turbo Boost). Jest to pierwszy MacBook Pro 13″ z tak szybkim procesorem. Według Apple, jest on prawie dwa razy szybszy od poprzedniego modelu.

Z kolei jego większego brata, 15-calowego MacBooka Pro możemy nabyć w wersji z 6- rdzeniowym procesorem Intel Core i9 – taktowanym 2,9 GHz (4,8 GHz Turbo Boost). Apple twierdzi, że jest on aż do 70% szybszy od poprzedniego najszybszego MacBooka Pro 15″.

Dzięki zastosowaniu nowych chipsetów pozwala nowym MacBookom Pro 13″ osiągać pełną prędkość na wszystkich portach Thunderbolt 3 – a nie tylko na tych z lewej strony jak było w przypadku poprzednich modeli.

MacBook Pro 2018 – pamięć operacyjna RAM

Do tej pory maksymalną ilością pamięci RAM oferowaną przez Apple dla MacBooków Pro było 16 GB. Zmienia się to z nową generacją – teraz 15-calowe MacBooki Pro można kupić z 32 GB RAM.

Jest to inny rodzaj RAM niż dotychczas stosowano, a mianowicie DDR4 taktowany 2400 MHz. Według Apple jest on aż 2,8x szybszy od wcześniej stosowanego LPDDR3.

Zastosowanie tego rodzaju pamięci jest kompromisem. DDR4 to “zwykłe” kości RAM, które nie są zoptymalizowane do pracy mobilnej, a w związku z tym pobierają większą ilość energii niż LPDDR3.

Dlaczego Apple zdecydowało się na taki ruch? Najprawdopodobniej nie chciało czekać na Intela, który wciąż nie ma w swoim portfolio mobilnych jednostek centralnych obsługujących LPDDR4.

Tylko 15-calowe MacBooki Pro korzystają z pamięci DDR4 i tylko je można kupić w konfiguracji z 32 GB RAM. Ze względu na zwiększone wymagania energetyczne, baterie w tych modelach są większe o 10% w stosunku do poprzednich MacBooków Pro 15″ – mają teraz 83,6 Wh, a nie 76 Wh.

MacBook Pro 2018 – czas pracy na baterii

Apple powiększyło co prawda baterię w modelu 15-calowym, ale właśnie ze względu na większy pobór energii przez RAM DDR4. Dlatego czas czas pracy na baterii pozostał taki sam, jak w poprzednich modelach.

Apple obiecuje, że nowy MacBook Pro będzie działał 10 godzin na jednym ładowaniu.

MacBook Pro 2018 – grafika i ekran True Tone

Tegoroczne 13-calowe MacBooki Pro zostały wyposażone w najnowsze zintegrowane karty graficzne Intel Iris Plus Graphics 655 ze 128 MB pamięci DRAM – 2 x więcej od poprzednich modeli posiadających Intel Iris Plus Graphics 640.

MacBook Pro 15″ ma na pokładzie dwie karty graficzne. Jedną z nich jest zintegrowana Intel UHD Graphics 630, a w zależności od wybranej konfiguracji drugą, dedykowaną może być Radeon Pro 555X albo Radeon Pro 560X.

Obydwie karty graficzne w każdej konfiguracji posiadają 4 GB pamięci GDDR5. Zeszłoroczne modele w podstawowej konfiguracji miały tylko 2 GB pamięci.

Nowe MacBooki Pro jako pierwsze z laptopów oferowanych przez Apple posiadają ekran, który obsługuje technologię True Tone, znaną nam z iPhone’ów i iPadów. Umożliwia ona dostosowanie temperatury koloru ekranu do pomieszczenia w którym się znajdujemy, efektem czego jest mniejsze zmęczenie naszego wzroku.

MacBook Pro 2018 – pamięć SSD

Odświeżone MacBooki Pro otrzymały także nowe, większe i szybsze dyski SSD. 13″ MacBook Pro możemy kupić z dyskiem SSD o wielkości 2 TB, a 15 calowy MacBook Pro z dyskiem SSD o wielkości aż 4 TB.

Według Apple, dyski te osiągają 3,2 GB/s przy odczycie sekwencyjnym oraz 2,2 GB/s przy zapisie sekwencyjnym. Pamięć SSD w poprzedniej generacji Macbooków Pro osiągała około 2,8 GB/s przy odczycie oraz około 1,9 GB/s przy zapisie.

MacBook Pro 2018 – czip T2

W poprzednich modelach MacBooków Pro mieliśmy do czynienia z dodatkowym czipem T1, który był odpowiedzialny za obsługę TouchBara oraz bezpieczeństwo czytnika linii papilarnych Touch ID dzięki Secure Enclave.

Nowe MacBooki posiadają czip T2, czyli jego kolejną generację, którą mieliśmy szansę poznać podczas debiutu iMaca Pro. Dzięki T2 nasze dane na nowych MacBookach Pro są jeszcze bardziej bezpieczne.

W odróżnieniu od poprzednika T2 pełni dodatkowe funkcje:

  • weryfikacja oryginalności podzespołów oraz podpisów cyfrowych Apple podczas uruchamiania systemu – uniemożliwia uruchomienie modyfikowanej kopii systemu operacyjnego;
  • głosowe wywoływanie Siri komendą “Hey, Siri”;
  • szyfrowanie dysku – chip T2 odciąża tym samym główny procesor;
  • kontroler dysku – j/w
  • kontroler audio – j/w
  • obsługa kamery FaceTime – usprawnia wykrywanie twarzy i automatyczne koryguje obraz.

T2 naprawdę robi różnicę – nasze dane będą zabezpieczone nawet w przypadku, kiedy ktoś fizycznie wymontuje dysk z naszego komputera, ponieważ… odczytanie z nich danych bez “sparowanego” z nimi czipu T2 będzie praktycznie niemożliwe.
Bezpieczeństwo następnej generacji.

A co z MacBookiem Retina 12″ i MacBookiem Pro 13″ bez Touch Bara?

Póki co nie wiadomo, ale z informacji, które do nas docierają możemy wywnioskować, że i one zostaną zaktualizowane jeszcze w tym roku.

Klawiatury dalej się zawieszają?

Ostatnimi czasy mocno nasiliły się głosy zdenerwowanych posiadaczy MacBooków 12″ i MacBooków Pro (2016 i 2017), którzy twierdzą, że coś jest nie tak z klawiaturami tych urządzeń.

Ponoć często przestają funkcjonować prawidłowo – klawisze nie reagują na wciśnięcia, bądź też nie “odskakują”.

W związku z tym Apple uruchomiło oficjalny program wymiany klawiatur dla posiadaczy tych urządzeń.

Nowe MacBooki Pro posiadają 3, generację klawiatury z przełącznikami typu Butterfly, która według firmy z Cupertino… jest dużo bardziej cicha.

Czy jest tak faktycznie? A może Apple po cichu rozwiązało problem z klawiszami klawiatury i w ten sposób zamiata sprawę pod dywan? Tego powinniśmy dowiedzieć się już niedługo – po pierwszych testach nowych MBP.

Czy warto kupić nowego MacBooka Pro (2018)?

Jeżeli posiadacie starszego MacBooka Air albo Macbooka Pro sprzed 2015 roku – jak najbardziej. Tegoroczna aktualizacja podzespołów jest bardzo solidna i powinny nam one spokojnie wystarczyć na parę lat.

Jeżeli posiadacie MacBooka Pro nowej generacji (z 2016 albo 2017 r.) – niekoniecznie. Różnica w użytkowaniu będzie dla Was niewielka i lepiej pozostać przy aktualnym sprzęcie.

Wyjątkiem są oczywiście profesjonaliści, którym nowe procesory Intel Core i9 i opcja 32 GB pamięci RAM ułatwią oraz przyspieszą pracę.

Ceny nowych MacBooków Pro w podstawowych konfiguracjach to:

Nowe MacBooki Pro 13 i 15 cali są dostępne już dzisiaj w oficjalnym sklepie Apple.