Do końca listopada za wszystkie przejazdy z mytaxi zapłacimy połowę ceny w Krakowie, Warszawie i Trójmieście. Z kodem rabatowym ThinkApple otrzymasz darmowy pierwszy przejazd (do 50 zł).
taxi
Uber wjechał dzisiaj do kolejnych miast: samochód z “prywatnym kierowcą” możemy teraz zamówić również w Łodzi i w większości miast aglomeracji górnośląskiej. Firma wprowadziła też dzisiaj nowy, wakacyjny cennik przejazdów. Jeśli przy rejestracji (na stronie lub w aplikacji) podasz kod „m8frgue”, otrzymasz 25 zł do wykorzystania na pierwszą jazdę.
Po tym, jak w listopadzie ubiegłego roku Uber podniósł ceny przejazdów w całej Polsce, dzisiaj firma obniżyła ceny do poziomu sprzed podwyżki. Opłata początkowa (“za trzaśnięcie drzwiami”) znowu wynosi 5 zł (ostatnio 7 zł), za każdy kilometr zapłacimy 1,40 zł (poprzednio 1,50 zł), a za każdą minutę kursu 0,30 zł (wcześniej 0,35 zł).
To już przedostatni weekend, w który z imprezy możecie wrócić za darmo korzystając z usług mytaxi. Do 31 stycznia została przedłużona promocja pozwalająca odbyć pierwszy darmowy kurs dzięki specjalnemu kodowi rabatowemu.
Jeśli jeszcze nie korzystasz z mytaxi – darmowej aplikacji, która łączy klientów z wolnymi taksówkami w pobliżu – nadarza się świetna okazja, żeby zacząć to robić. We współpracy z mytaxi oferujemy Wam kod rabatowy na 50 zł zniżki przy pierwszym kursie.
Jeszcze tylko przez trzy dni w Warszawie i Krakowie możesz jeździć mytaxi za połowę ceny. A z kodem “thinkapple” otrzymasz 25 zł na pierwszy kurs.
Coraz częściej słyszę Amerykanów pytających “Po co mi własny samochód, skoro jest Uber?”. Zapewne upłynie jeszcze sporo czasu zanim zdania takie zaczniemy słyszeć z ust Polaków, ale Uber właśnie poczynił kolejny krok w celu popularyzacji swojej usługi nad Wisłą (dosłownie…) – od zeszłego tygodnia Uber działa w Krakowie.
UWAGA: Jeśli przy rejestracji (na stronie lub w aplikacji) podasz kod promocyjny “m8frgue”, otrzymasz 25 zł do wykorzystania na pierwszą jazdę.
—–
Taksówkarze przygotowują się do protestów, klienci cieszą się z rozpoczynającej się wojny cenowej: Uber wystartował w Polsce. A właściwie w Warszawie, choć w planach są kolejne miasta. Opłata podstawowa (czyli za tzw. “trzaśnięcie drzwiami”) to 5 zł, plus 0,25 zł za minutę i 1,40 zł za kilometr. Czy Uber wprowadzi zamieszanie w taksówkarskim krajobrazie stolicy?