Nowy iPad mini z Retiną – premiera dopiero w 2014?

Marek Twejn   1 maja 2013

20130502-051752.jpg

Zdaniem Ming-Chi Kuo, analityka KGI Securities, który w przeszłości był źródłem wielu sprawdzonych informacji o nowych urządzeniach Apple, produkcja nowego iPada mini opóźnia się, ze względu na problemy z wyświetlaczem Retina. Kuo doprecyzowuje, że producenci mają problem z upchaniem tak wielu pikseli na 7,9-calowym ekranie.

Zdaniem anailtyka, ze względu na to, iPad mini z Retiną nie trafi do masowej produkcji przed październikiem. Jeśli tak by się stało, Apple najprawdopodobniej nie zdążyłby z wprowadzeniem nowego mini na rynek w tym roku.

Mało prawdopodobne wydaje się jednak, by Apple zrezygnował z premiery drugiej wersji swojego mniejszego tabletu w tym roku, bo straciłby okres świąteczny (najbardziej dochodowy w roku) i kazałby fanom czekać na nowy model mini ponad rok, czego nie ma w zwyczaju.

Kuo twierdzi jednak, że aby załatać dziurę, Apple mógłby wprowadzić w tym roku tańszy model iPada mini: usunięcie przedniej kamery, zredukowanie pamięci do 8 GB oraz usprawnienie produkcji procesora A5, pozwoliłoby zdaniem analityka obniżyć cenę mini do 199 – 249 dolarów, co z kolei pozwoliłoby mu skuteczniej konkurować z Nexusem 7 i Kindle Fire. Apple nie ma jednak w zwyczaju “degradowania” swoich urządzeń do tańszych wersji, więc przewidywania Kuo wydają się mało prawdopodobne.

Twórca Instapaper, Marco Arment prognozował nawet, że ze względu na braki technologiczne, Apple nie jest na razie w stanie wyprodukować iPada mini z Retiną, który jednocześnie byłby dobrym produktem.

Jeszcze w grudniu ubiegłego roku, powołując sie na źródła u „tajwańskiego producenta komponentów do wyświetlaczy w urządzeniach mobilnych”, DigiTimes donosił jednak, że w nowym iPadzie mini Apple skupi się głównie na ulepszeniu ekranu, nie wiadomo tylko, czy będzie to Retina.

Źródło: Cult of Mac

Codziennie nowy HOT DEAL na Apple!

Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku, żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.

Poprzedni post:

Następny post: