Jednym z pytań, które wciąż zadajemy sobie na temat iPhone’a 8 jest to, jak Apple rozwiąże kwestię górnej części przedniego panelu. Całkowicie bezramkowa konstrukcja z ekranem edge-to-edge będzie niemożliwa, jeśli w ekranie lub pod nim nie zostaną ukryte elementy, takie jak kamera, głośnik, mikrofon oraz czujnik zbliżeniowy i oświetlenia zewnętrznego, które w obecnych modelach znajdują się nad wyświetlaczem. Żadnemu producentowi nie udało się jeszcze umieścić pod ekranem np. kamery – w Galaxy S8 dalej znajduje się ona nad wyświetlaczem, w Xiaomi Mi Mix pod nim, natomiast w Essential Phone w wycięciu w górnej części ekranu.
Takie wycięcie, choć wizualnie nie wydaje się dobrym rozwiązaniem, jest jedną z opcji, na którą mogłoby się zdecydować Apple. Wątpię, że tak właśnie zrobią, ale Jony i reszta ekipy z Cupertino zaskakiwali nas już nie raz… Wizualizację takiego rozwiązania przygotował kilka dni temu projektant Benjamin Geskin. Rendery wzbudziły spore kontrowersje, większości komentujących takie rozwiązanie nie przypadło do gustu.
Ale czy pewna drobna zmiana w iOS 11 świadczy o tym, że Apple zdecyduje się jednak na takie rozwiązanie? W najnowszym iOS zrezygnowano z kropek przedstawiających siłę zasięg sieci komórkowej na rzecz pionowych kresek, które były używane do iOS 6 (i było ich pięć, czyli o jedną więcej niż w iOS 11). Dzięki nowemu dizajnowi informacja o zasięgu zabiera mniej miejsca.
Być może to tylko estetyka, ale być może Apple zrobiło tak, by zyskać miejsce w pasku statusu. Jako pierwszy zwrócił na to uwagę na Twitterze Adam Woźniak. Pozwoliłoby to zmieścić informacje o zasięgu sieci komórkowej (być może tej jej nazwę) i połączeniu z WiFi po lewej stronie wycięcia.
W pasku statusu mniejsza jeż też teraz np. ikona Bluetooth. Z drugiej strony, w iOS 11 ikona baterii zajmuje nieco więcej miejsca niż w iOS 10…
Dzisiaj Geskin stworzył kolejne rendery z nowym pomysłem na rozwiązanie kwestii górnej części ekranu – po obu stronach wszystkich czujników (iPhone 8 ma też posiadać sensory podczerwieni, będące częścią system rozpoznawania twarzy) znajduje się pasek statusu z niezmiennym czarnym tłem (głęboka czerń ekranu OLED), na którym wyświetlane są informacje o sieci komórkowej i WiFi oraz status baterii.
Nie jest to jednak rozwiązanie idealne – ciągle brakuje miejsca na pozostałe ikonki, jak Bluetooth czy aktywnego GPS. Nie wspominając już o zegarku. Jeśli Apple miałoby zastosować drugi rząd informacji, jak w powyższym projekcie Geskina, ten górny właściwie nie byłby w ogóle potrzebny.
Wszystko powinno rozstrzygnąć się we wrześniu, kiedy spodziewana jest premiera iPhone’a 8.
Posłuchaj najnowszego odcinka ThinkApple Podcast: Podsumowanie WWDC 2017.
Więcej o iPhonie 8:
Podłącz się do nas na Twitterze lub Facebooku żeby nie przegapić żadnych informacji ze świata Apple.
Źródło: Benjamin Geskin, iDropNews
