Premiera trzech nowych iPhone’ów już za nieco ponad 2 tygodnie, a robi się coraz ciekawiej. Procesory A12, które zasilą nowe smartfony Apple, mają sprawić, że iPhone’y będą znacznie szybsze.
Jason Cross z Macworld popełnił bardzo ciekawą analizę dotyczącą nadchodzących telefonów Apple. Biorąc pod uwagę informacje pochodzące od producenta nowych układów A12 Bionic – firmy TSMC oraz uwzględniając przyrost wydajności z lat ubiegłych, wysnuł następujące wnioski:
Według informatorów, tegoroczny procesor A12 Bionic został wyprodukowany w technologii 7 nm, co jest sporym skokiem technologicznym w stosunku do 10 nm w procesorze A11 z obecnych modeli iPhone’a.
Biorąc pod uwagę powyższe oraz fakt, że TSMC produkowało także poprzednie układy CPU dla smartfonów Apple, Cross obliczył, że daje to 1,6 raza większą gęstość układu A12. To z kolei przekłada się na około 20% wzrost szybkości procesora i aż około 40 oszczędność prądu zasilającego układ.
Jeżeli chodzi o sam chip GPU, to Jason Cross przewiduje wzrost wydajności o około 40%. Jednak ze względu na przepustowość pozostałych układów, w rzeczywistości użytkownicy będą mogli odczuć wzrost wydajności w granicach od 15 do 20 procent.
W związku z przesiadką na technologię 7 nm, zapotrzebowanie nowych chipów na energię elektryczną znacznie zmaleje. Analiza podaje nawet -40% jeśli chodzi o sam procesor.
W praktyce cały iPhone będzie zużywał mniej prądu, co ma znacząco wydłużyć jego pracę na baterii. W szczególności wzrośnie czas pracy smartfona w trybie czuwania, czyli z wyłączonym ekranem.
W 6,5 calowym „iPhonie’ie X Plus” bateria będzie znacznie większa niż w 5,8” iPhonie X drugiej generacji. W połączeniu ze zredukowanym zapotrzebowaniem CPU na prąd, może to zapewnić większemu modelowi znacznie dłuższą pracę na jednym ładowaniu.
Przypomnijmy, że premiera nowych telefonów Apple odbędzie się prawdopodobnie 12 września. Spodziewane są trzy nowe modele: iPhone LCD 6,1″, iPhone X drugiej generacji z ekranem OLED 5,8″ i “iPhone X Plus” z ekranem OLED 6,5″.