Apple ogłosiło wczoraj wyniki finansowe za czwarty kwartał 2018 r. Mimo, że przychody były niższe od spodziewanych (co zakomunikował już wcześniej Tim Cook w słynnym “liście” do inwestorów), ostatni kwartał był dla firmy z Cupertino drugim najlepszym w historii – większe przychody Apple odnotowało tylko w ostatnich trzech miesiącach 2017 r.
W porównaniu do tego samego okresu przed rokiem, w czwartym kwartale 2018 r. spadły przychody ze sprzedaży iPhone’ów (o 15%), ale wzrosły ze sprzedaży iPadów (+17%), Maców (+9%), urządzeń ubieralnych i akcesoriów (+33%) oraz usług (+19%).
Apple podało, że najlepiej sprzedającym się modelem iPhone’a w ubiegłym kwartale był iPhone XR. Zaraz za nim uplasował się iPhone XS Max, a z ni iPhone XS.
Marża na sprzęcie wyniosła 38%, na usługach – 63%.
Firma posiada obecne w gotówce i papierach wartościowych 245 miliardów dolarów.
Apple potwierdziło też podawaną wcześniej informację, że na świecie jest w tym momencie aktywnych 1,4 miliarda urządzeń Apple. Oznacza to wzrost o rekordowe 100 mln w roku 2018.
Firma zapowiedziała obniżkę ceny iPhone’ów w niektórych krajach.
Przypomnę, że kilka tygodni temu Apple podało, że w ostatnim kwartale 2018 r. zanotowało rekordową sprzedaż swoich produktów w Polsce.