Pond 29,5 mln sprzedanych zegarków i słuchawek bezprzewodowych – takim wynikiem Apple skończyło trzecie kwartał 2019 roku według firmy analitycznej IDC. W porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku jest to skok o 195,5%, który daje kosmiczną przewagę nad konkurencją.
Rynek urządzeń ubieralnych to segment prawdziwie zdominowany przez Apple. Sprzedaż AirPodsów, Apple Watchy i słuchawek Beats rośnie w ogromnym tempie.
Zgodnie z raportem IDC, w trzecim kwartale tego roku sprzedało 29,5 mln urządzeń „wearables”, co stanowi wzrost o prawie 200% w stosunku do analogicznego okresu 2018 roku, kiedy sprzedaż wyniosła 10 mln urządzeń.
Dominacja Apple na tym rynku jest ogromna, czego dowodem są wyniki pozostałych firm. Dla przykładu, drugie miejsce zajęło Xiaomi z wynikiem 12,4 sprzedanych urządzeń, a trzeci jest Samsung – 8,3 mln sztuk.
Generalnie, zsumowana sprzedaż firm zajmujących miejsca 2, 3 i 4 (czyli Xiaomi, Samsung i Huawei) daje nam 27,8 mln sprzedanych urządzeń, czyli mniej niż Apple.
Oczywiście całą sprzedaż w tym segmencie napędzają AirPods oraz Apple Watch. Całkiem niedawno pisaliśmy o tym, że udział zegarka Apple w rynku smartwatchy to blisko 50%. Podobnie sytuacja ma się z AirPodsami, wśród których nowe AirPods Pro sprzedają się jak świeże bułki, a Apple musi się mocno nagimnastykować, by nadążyć z produkcją.
Cały rynek „wearables and home Accessories” przyniósł Apple około 6,5 mld dolarów przychodu tylko w trzecim kwartale 2019 roku. Jest to o ponad 2,3 mld dolarów więcej niż w roku 2018.
Warto jednak dodać, że według analityka Neila Cybarta, szacunki sprzedaży urządzeń ubieralnych przez Apple są mocno zawyżone.