Kilka dni temu Apple zaprezentowało nowego iMaca z 27-calowym ekranem. Nie musieliśmy długo czekać na pierwsze testy wydajnościowe tego komputera. Trzeba przyznać, że wyniki są imponujące: o 20% szybszy procesor i aż o 40% wydajniejszy układ graficzny w porównaniu z iMakiem 27″ z 2019 roku.
Nowszy procesor Intela 10-tej generacji, nowsza i wydajniejsza grafika z serii Radeon Pro 5000, szybszy RAM i dysk SSD – to tylko niektóre cechy charakteryzujące zaprezentowanego we wtorek iMaca 27″ (szerzej o dostępnych konfiguracjach i polskich cenach nowego komputera all-in-one od Apple pisałem tutaj).
Japoński blog Makotaka zdążył już przeprowadzić pierwsze testy wydajnościowe nowego iMaca.
Testom Geekbench 5 poddano bazowy model nowego iMaca 27″ z 6-rdzeniowym procesorem Intel Core i5 3,1 GHz 10. generacji, 8 GB pamięci DDR4 2666 MHz oraz kartą graficzną Radeon Pro 5300 wyposażoną w 4 GB pamięci GDDR6.
W pierwszej kolejności za pomocą oprogramowania Geekbench 5 przetestowano procesor nowego iMaca, a wyniki porównano z parametrami, jakie w testach osiągnął odpowiednik bazowej konfiguracji iMaca z 2019 roku oraz z wyższymi modelami również z ubiegłego roku.
W testach pojedynczego rdzenia (single-core) tegoroczny iMac uzyskał 5688 pkt, w porównaniu z 4746 pkt, którymi mógł się pochwalić zeszłoroczny model, daje nam to wzrost wydajności o 6%.
Znacznie lepiej nowy iMac 27″ wypadł w testach multi-core, gdzie uzyskał 5688 pkt., co stanowi wynik aż o 20% lepszy od bazowego iMaca z 2019 roku.
Testy Geekbench 5 dotyczące wydajności kart graficznych wypadły jeszcze lepiej dla tegorocznego iMaca 27″. Wyposażony w kartę Radeon Pro 5300 iMac 2020, w zależności od środowiska testowego uzyskiwał wyniki lepsze od modeli z 2019 roku o od 36% do 43%.
Nowy iMac 27″ to bardzo mocny i wydajny komputer, który z pewnością poradzi sobie w codziennej pracy przeciętnego użytkownika, a i w większości profesjonalnych zastosowań, przy małych zmianach w stosunku do bazowej konfiguracji (większa ilość pamięci RAM) powinien radzić sobie świetnie.
Należy również pamiętać, że najprawdopodobniej jest to ostatni iMac z procesorami Intela i w niezmienionym, nieco opatrzonym już dizajnie. Następna generacja iMaców będzie już wyposażona w okłady Apple Silicon i powinna otrzymać radykalne zmiany w wyglądzie.