W sieci pojawiają się pierwsze wyniki testów baterii w najnowszych iPhone’ach – 12 i 12 Pro. Z testu przeprowadzonego przez renomowany Tom’s Guide wynika, że bateria w iPhonie 12 i iPhonie 12 Pro pracuje zaskakująco długo na jednym ładowaniu… o ile nie korzystamy z 5G.
Najnowsze iPhone’y poddano standardowemu testowi przeprowadzanemu przez Tom’s Guide – polega on na ciągłym przeglądaniu stron internetowych (co 30 sekund jest odpalana nowa strona), aż do całkowitego rozładowania baterii. Jasność ekranu jest ustawiona na 150 nitów. Takie badanie przeprowadzono na iPhonie 12 i 12 Pro dwukrotnie – za pierwszym razem telefony były połączone z siecią przez 4G, za drugim – przez 5G.
Wyniki testu są bardzo ciekawe.
iPhone 12 Pro
iPhone 12 Pro wypadł znacznie lepiej od swojego poprzednika w teście 4G – działał aż o godzinę dłużej niż iPhone 11 Pro (11:24 godz. vs. 10:24 godz.). Biorąc pod uwagę, że w Polsce sieć 5G dopiero raczkuje i w praktyce jeszcze długo będziemy korzystać wyłącznie lub głównie z LTE, to bardzo dobra wiadomość dla tych, którzy już kupili lub zamierzają kupić iPhone’a 12 Pro.
To dość zaskakujący wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę, że najnowszy flagowiec ma mniejszą baterię od ubiegłorocznego (2815 mAh vs. 3046 mAh.).
W teście 5G niestety ten model nie wypadł już tak dobrze – działał o ponad dwie godziny krócej niż przy połączeniu przez 4G (11:24 godz. vs. 9:06 godz.). Jeśli więc nasz telefon cały czas będzie połączony z 5G, będzie działał o ponad godzinę krócej na jednym ładowaniu niż iPhone 11 Pro.
iPhone 12
W odróżnieniu od modelu Pro, iPhone 12 wypadł gorzej od swojego poprzednika – działał w połączeniu z siecią 4G krócej od iPhone’a 11 o blisko godzinę (10:23 godz. vs. 11:16 godz.).
W sieci 5G iPhone 12 działa na jednym ładowaniu jedynie 8:25 godz.
Trochę dziwi duża różnica w czasie pracy baterii iPhone’a 12 i 12 Pro, czyli modeli, które posiadają baterię o dokładnie takiej samej pojemności – 2815 mAh, dokładnie taki sam wyświetlacz i procesor.
Według oficjalnych informacji podawanych przez Apple, tegoroczne flagowce powinny działać na jednym ładowaniu mniej więcej tak długo, jak ubiegłoroczne modele, mimo posiadania ogniwa o mniejszej pojemności.