Wraz z iOS 14.3 i najnowszymi aktualizacjami wszystkich pozostałych systemów operacyjnych, Apple wprowadziła do internetowego sklepu z aplikacjami App Store przejrzyste karty (App Privacy Labels) z informacjami, jakie dane każda aplikacja pozyskuje na nasz temat i w jaki sposób je wykorzystuje.
O zamiarze wprowadzenia nowego sposobu przedstawiania informacji dotyczących prywatności w App Store Apple informowało już podczas czerwcowej konferencji WWDC 2020.
Teraz, wraz uaktualnieniami iOS 14.3, iPadOS 14.3, macOS 11.1, tvOS14.3 i watchOS 7.2, nowe etykiety z informacjami dotyczącymi prywatności stały się faktem i są obowiązkowe dla każdej aplikacji w App Store, niezależnie od urządzenia, dla jakiego przeznaczona jest dany program.
Swój nowy sposób przedstawiania informacji dotyczących prywatności Apple traktuje bardzo poważnie, na co dowodem jest fakt, że aplikacje, które nie będą informowały o tym, jakie dane pozyskują, mogą zostać po prostu usunięte ze sklepu. Apple na razie podaje, że “podczas zgłaszania kolejnego uaktualnienia aplikacji deweloper będzie musiał podać informacje dotyczące ochrony prywatności”.
Wprowadzony przez Apple nowy sposób przedstawiania informacji dotyczących prywatności jest bardzo prosty i przejrzysty.
Cala sekcja “Prywatność w aplikacji” została podzielona na trzy etykiety z informacjami o prywatności:
Co prawda jeszcze nie wszystkie aplikacje w App Store pokazują opisane wyżej etykiety, ale jest to już wyłącznie kwestią (niedługiego) czasu, kiedy będą musiały zacząć to robić. Z perspektywy użytkownika będziemy teraz mieli jasne informacje na temat tego, jak z naszymi danymi obchodzi się konkretna aplikacja.