Analityk Ming-Chi Kuo podaje w swoim nowym raporcie, że największy z tegorocznych flagowców z Cupertino – iPhone 13 Pro Max, będzie wyposażony w minimalnie ulepszony główny obiektyw tylnej kamery. W pozostałych modelach charakterystyka tego obiektywu ma się nie zmienić.
Podstawowy obiektyw (szerokokątny) we wszystkich czterech modelach iPhone’a 12 posiada tę samą ogniskową (26 mm) i przesłonę o tej samej wartości (f/1,6). Z informacji uzyskanych przez Ming-Chi Kuo wynika, że w tym roku przesłona w największym z nowych iPhone’ów ma być nieco większa niż w pozostałych modelach.
iPhone 13 Pro Max ma posiadać nowy, 7-elementowy obiektyw szerokokątny wyprodukowany przez Sunny Optical. Jego przesłona będzie miała wartość f/1,5, czyli będzie to obiektyw nieco jaśniejszy niż obecnie.
Im jaśniejszy obiektyw, tym więcej światła wpuszcza na matrycę. A im więcej światła, tym wyższa jakość wykonywanych nim zdjęć.
Oczywiście różnicą pomiędzy przesłoną f/1,5 a f/1,6 jest minimalna, ale może być zauważalna przez bardziej zaawansowanych użytkowników, zwłaszcza przy fotografiach wykonywanych w gorszych warunkach oświetleniowych.
Z wcześniejszych przecieków wynikało, że tegoroczne iPhone’y będą też posiadały znacznie jaśniejszy obiektyw ultraszerokokątny z przesłoną f/1,6 (zamiast f/2,4, jak we wszystkich modelach iPhone’a 11 i 12). Nie wiadomo tylko, czy ten jaśniejszy obiektyw zostanie zamontowany we wszystkich czterech modelach iPhone’a 13, czy tylko w dwóch modelach Pro.
Według Ming-Chi Kuo, wszystkie tegoroczne flagowce mają też mieć automatyczną stabilizację matrycy (“Sensor Shift”), którą obecnie posiada jedynie iPhone 12 Pro Max (używana jest wyłącznie podczas fotografowania obiektywem szerokokątnym).
Wszystkie cztery modele iPhone’a 13 mają być wyposażone w skaner LiDAR (obecnie posiadają go jedynie dwa modele Pro).
Premiera iPhone’a 13 jest spodziewana we wrześniu.