W swoim najnowszym newsletterze redaktor Bloomberga, Mark Gurman, informuje, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy Apple zaprezentuje dużo mocniejszego Maca mini z procesorem M1X/M2 i nowym dizajnem.
Przeprojektowany Mac mini “M1X” (2021) na sterydach
Według zapowiedzi znanego redaktora, Apple ma w planach zastąpienie ostatniego w swojej ofercie Maca mini z procesorem Intela, nowym, bardzo mocnym modelem, wyposażonym w drugą generację procesorów Apple Silicon – M1X lub M2 (Gurman twierdzi, że będzie to „M1X”).
O nowym Macu mini i powodach, dla których Apple wprowadzi go na rynek dziennikarz Bloomberga pisze tak:
Mac mini jest używany do bardziej podstawowych zadań, takich jak strumieniowanie wideo, ale wiele osób używa go jako maszyny do tworzenia oprogramowania, serwera lub komputera do edycji wideo.
Apple o tym wie, dlatego firma zachowała w sprzedaży Mac’a mini z procesorem Intela. Cóż, spodziewaj się, że zniknie on ze sprzedaży w ciągu najbliższych kilku miesięcy i zostanie zastąpiony wysokiej klasy komputerem Mac mini z chipem M1X, który będzie miał nowy wygląd i więcej portów niż obecny model.
Jak najprawdopodobniej będzie wyglądał nowy, przeprojektowany Mac mini możemy zobaczyć na renderach Ian’a Zelbo, powstałych na podstawie informacji, które otrzymał znany leaker Jon Prosser.
Nowy Mac Mini M1X ma być znacznie mniejszy od obecnego modelu (przede wszystkim znacznie cieńszy). Górna część obudowy, która obecnie jest aluminiowa, w nowym modelu ma być wykonana z materiału przypominającego pleksi, czyli szkło akrylowe.
Nowy mini ma być wyposażony w cztery porty Thunderbolt/USB-4, dwa porty USB-A, HDMI oraz Ethernet. Ma też posiadać magnetyczny port ładowania MagSafe – identyczny, jak w nowym iMacu 24”.
Premiera „w ciągu najbliższych miesięcy” oznacza zapewne, że nowego Maca mini zobaczymy jesienią – w październiku lub listopadzie, razem z nowymi MacBookami Pro 14” i 16” z ekranem mini-LED.
