Redaktor Bloomberga Mark Gurman postanowił podzielić się najnowszymi informacjami na temat gogli rozszerzonej/wirtualnej rzeczywistości, nad którymi od kilku lat intensywnie pracuje Apple, a których premiera może odbyć się w tym roku. Poznaliśmy kilka szczegółów dotyczących podzespołów oraz prawdopodobną nazwę i cenę urządzenia.
Apple od wielu lat pracuje nad nowym produktem, którym mają być gogle MR (mixed reality – mieszanej rzeczywistości), które będą łączyły w sobie technologie rozszerzonej rzeczywistości (AR) i wirtualnej rzeczywistości (VR).
Według najnowszych informacji zdobytych przez Marka Gurmana, gogle od Apple będą kosztowały ponad 2 tys. dolarów. Cena ta wynika z zaawansowanych (i drogich) podzespołów (o których przeczytacie poniżej), standardowo wysokich marż, jakie Apple nakłada na swoje produkty oraz kosztów opracowania i rozwoju tego produktu, które przez ostatnie lata poniosła firma z Cupertino.
2 tys. dolarów oznaczałby w Polsce cenę co najmniej 10 tys. zł (nowy 14-calowy MacBook kosztuje w Stanach Zjednoczonych 1999 dol., a w Polsce 10799 zł).
Gurman już przed rokiem podawał, że Apple zdaje sobie sprawę z tego, że urządzenie będzie musiało być drogie i w związku z tym będzie produktem niszowym, którego roczna sprzedaż może nie przekraczać 180 tys. sztuk.
Gogle mają mają być jednak przede wszystkim testem technologii wirtualnej oraz rozszerzonej rzeczywistości w praktyce przed wprowadzeniem na rynek inteligentnych okularów AR, które mogą być dla Apple najważniejszym produktem od premiery iPhone’a w 2007 r.
W swoim najnowszym raporcie dziennikarz Bloomberga nie podał daty przewidywanej premiery, natomiast z wcześniej donosił, że w planach Apple produkt ten miał trafić na rynek w tym roku, jednak ze względów na problemy z przegrzewaniem się urządzenia, z kamerami oraz niektórymi częściami oprogramowania możliwe jest przesunięcie premiery na początek 2023 r.
Potwierdzając wcześniejsze doniesienia Gurman podaje, że gogle Apple będą wyposażone w dwa procesory, z czego jeden będzie dysponował mocą podobną do M1 Pro. Początkowo mówiło się, że moc procesora gogli będzie podobna do M1, jednak Gurman zwraca uwagę na to, że zastosowane w goglach wyświetlacze o rozdzielczości 8K będą wymagały dużej mocy procesora graficznego, a układ M1 Pro ma od 14 do 16 rdzeni graficznych, w porównaniu do 8 rdzeni w “zwykłym” M1.
Redaktor Bloomberga wspomniał również, że ekrany 8K zastosowane w goglach będą naprawdę wysokiej jakość, a dodatkową opcją będzie możliwość dołożenia do nich soczewek korekcyjnych dla osób z wadą wzroku.
Biorąc pod uwagę potężne podzespoły gogli, zdolne do przetwarzania grafiki wysokiej jakości, Gurman twierdzi, że początkowo urządzenie będzie skupiało się na grach, odtwarzaniu mediów i komunikacji przeniesionej do świata wirtualnego (VR Face Time).
Na razie nie wiemy, jak finalnie będą się nazywały gogle VR/AR od Apple. jednak Gurman ma pewne podejrzenia. Według niego najbardziej prawdopodobną nazwą jest “Apple Vision” lub “Apple Reality”.
Osobiście z tych dwóch opcji wybrałbym “Apple Vision”, ale musimy pamiętać, że nazwy te nie pochodzą z żadnego przecieku informacji, są wyłącznie sugestią Gurmana, co oznacza, że finalnie Apple może zdecydować się na coś zupełnie innego.